DZIECI- NASZA PRZYSZłOść...

Moderator: Jacek-P

Awatar użytkownika
studentka
mistrz klawiatury
mistrz klawiatury
Posty: 1155
Rejestracja: 2006-10-31, 13:44:14
Gadu-Gadu: 0

DZIECI- NASZA PRZYSZłOść...

Post autor: studentka »

Chciałam się podzielić dzisiejszą sytuacją. Wnioski, jakie można z niej wysnuć są średnio optymistyczne... :( Stoję na przystanku, jakaś grupka dzieciaków rzuca się śnieżkami.Spoko. Normalna sytuacja.Do czasu, kiedy na oko 9- 10 letni gówniarz nie bierze z zaspy góry śniegu i nie rzuca jej na głowę swojej koleżanki..Po czym robi kolejną śnieżkę i miota nią przed siebie w inną kloeżanke w ogóle nie zwracając uwagi na to,że na przystanku stoją również inne osoby, także dorosłe i starsze. Koleżanka tego dzieciaka dostaje śnieżką, a resztki śniegu lądują na moich butach i dosięgają kobietę stojącą koło mnie. Nie wytrzymuje i mówię do gówniarza:"Słuchaj, czy możesz przestac rzucać tym śniegiem albo bardziej uważać???"Popatrzył chwile na mnie. Zero reakcji.Jakby głuchy był.DAlej rzuca, wrzeszczy, jakby moja uwaga podziałała na niego motywująco, ale nie w tę stronę co trzeba. Robi masakryczne zamieszanie na przystanku, wkurzam sie i krzyczę do niego"Przestań rzucac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!"DZieciak znowu nic, dalej sie bawi, robi zadymke, jesczcze z trzy razy zwraca mu uwage jakas kobieta i facet.Nie dociera do niego NIC.Nadjeżdża autobus.Wychodzi z niego sporo ludzi.Dzieciak wpycha sie na chama,jeszcze w autobusie troche go nosi...............................................................
Wnioski:Jeżeli gówniarz w wieku 10 lat nie ma skrupułów i rzuca śnieżkami gdzie popadnie, trafia w dorosłych,nie mówiąc już o słowie przepraszam,zachowuje się jak zerwany z łańcucha no i w ogóle olewa wszystko i wszystkich dookoła, i to co najbardziej przeraża: W OGóLE NIE REAGUJE NA UPOMNIENIA DOROSłYCH , no to chyba już jest poważny problem....Rodzice,zajmijcie się swoimi dziećmi, a przede wszystkim uczcie je szacunku do ludzi, zdrowego respektu do starszych!!!Wtedy na pewno nie będziemy mieli problemów z 14- letnimi gwałcicielami!!!Od takich z pozoru niewiinych sytuacji jak ta opisana przeze mnie się zaczyna.Jak może się skonczyc?Przykładów chyba mamy dosyć..................................
toledo
zawodowy pisarz
zawodowy pisarz
Posty: 2270
Rejestracja: 2006-11-04, 10:06:05

Post autor: toledo »

To rzeczywiście problem. Tylko, czy apel na tym forum coś da? Zauważ, że o niedobrych dzieciach dużo się mówi, ale są to dzieci inne, obce, nigdy nasze. Swoje są cacy. Jak ktoś powie, że nie - to od razu go w łeb. Wara innym od moich dzieci, a potem dramat tragedia. Pobiły kogoś. Widocznie zasłużył. Zgwałcił kogoś? Widocznie chciała. Przeczytaj co mówią rodzice sprawców śmierci Ani. Zgroza.
Awatar użytkownika
studentka
mistrz klawiatury
mistrz klawiatury
Posty: 1155
Rejestracja: 2006-10-31, 13:44:14
Gadu-Gadu: 0

Post autor: studentka »

CZytałam.To przechodzi ludzkie pojecie.RZeczywiscie, masz rację,że ludzie czesto krytykują zachowania i wybryki dzieciaków i młodzieży dookoła, nie chcąc dostrzegać swoich, nie chcąc spojrzec na swoje pociechy krytycznym okiem. I to rzeczywiscie jest przyczyna wszystkiego.Trzeba rozmawiac z dziecmi,a przede wszystkim wyrobic w sobie mądry autorytet rodzica, który dla dziecka stanie się wzorem, który bedzie mu wskazywac, pomagac, kochac je, do ktorej takie dziecko zawsze bedzie mogło przyjsc z problemem-słowem partnera, ale jednoczesnie tą osobą która upomni, czasem krzyknie,powie ostrzejsze słowo czy ukarze.Inaczej sie nie da, inacze słowo rodzic traci w ogóle sens. Ja zostałam właśnie tak wychowana i nigdy do głowy mi nie przyszło zeby olewac to co mówi do mnie dorosły nawet jesli mi sie to nie podobało.Teraz dziecku nie wolno powiedziec nic krytycznego, bo to przeciez zaburzy jego mniemanie o sobie, spowoduje, że bedzie miało niską samoocenę....To jest chora pedagogika!!Chora!!!Rodzice kochajcie swoje dzieci mądrze!!!
Zablokowany