Forum Online

Już nie długo bedzie spotkanie rady powiatu , będą tam uchwalane nowe uchwały i wynagrodzenie(wypłata , nie myślić z łapówką )dla starosy i dla radnych

Sesja dzisiaj o 12.00.

PS. Niezła zagrywka socjologiczna. Ufam, że zamierzona.

I ustalono.

Starosta Włodzimierz Brodiuk będzie dostawał co miesiąc 8.246 zł brutto.

czyli mniej niż burmistrz Ostródy

Może mniej (nie znam wysokości poborów Burmistrza), ale więcej niż poprzedni starosta.

Ankieta idiotyczna a raczej kwoty w niej podane. Kto słyszał aby starosta zarabiał poniżej 1000 PLN Za tyle to za przeproszeniem starostą mógłby zostać co najwyżej portier z firmy w stanie likwidacji. Jak czułby się starosta zarabiający mniej od swego najniżej sytuowanego podwładnego Dość szyderstw- kasa przyzwoita. Nie robi oczywiście wrażenia bo jest zbliżona do pensji w samorządach podobnej wielkości. Mimo wszystko uważam, iż starosta nie powinien zarabiać więcej od wójta, burmistrza a tym bardziej prezydenta. Pozostaje jedynie życzyć nam wszystkim aby były to dobrze ulokowane pieniądze.
Ciekawi mnie ile dostaje członek zarządu, vice i przewodniczący rady oraz szeregowi radni

Łysy pisze:Ankieta idiotyczna a raczej kwoty w niej podane. Kto słyszał aby starosta zarabiał poniżej 1000 PLN Za tyle to za przeproszeniem ... szeregowi radni

A ok. tyle zarabiają ostródzianie !

Lekarz Jarosław Zyta został zmuszony do rezygnacji z mandatu Radnego Powiatowego. Mimo , ze dostał ponad 600 głosów w wyborach jego miejsce zajmie pijak z miejskiego ratusz Cezary Wawrzyński znany za sprawa kary sądowej za pomówienie eucharysti kiedy to napisał donos na księdza prowadzacego msze , że wznosząc kielich z winem namawiał do picia alkocholu i za ten czy został skazany prawomocnym wyrokiem sadu RP. Choć "cygan" bo tak na niego mówią nie dostał poparci w wyborach do rady powiatu szybko znalazł sposób na zdobycie madatu. Pan Jarosław Zyta rezygnuja z mandatu potwierdził jakie sa metody w SLD szkoda chyba jednak tego , że pograł wyborcami , którzy na pewno stracili do niego zaufanie jako miejskiego lekarza.

w sprawie lekarza J. Żyty. Niestety, to zabrzmi gorzej, bo mało sensacyjnie, ale nie został przez nikogo zmuszony do rezygnacji. Nie dostal od NFZ kontraktu na przyszły rok, dzięki któremu mógłby się wyprowadzić z przychodni. Tymczasem ustawa o samorządzie lokalnym mówi, że prowadząc działalność gospodarczą z wykorzystaniem mienia powiatowego (budynek i sprzęt) nie można być radnym powiatowym. Mandat wygasa sam, bez żadnych działań ze strony radnego.

Nawijacz pisze:Lekarz Jarosław Zyta został zmuszony do rezygnacji z mandatu (..)jego miejsce zajmie pijak (...)

Widzę synku, że nie słuchałeś mamusi jak mówiła: "najpierw pomyśl, potem mów (czyt. pisz)" i powinieneś za to beknąć.

do jaromir1 - w takim układzie skoro pan lekarz wiedział, że wykorzystując mienie powiatowe (budynek i sprzęt) nie można być radnym powiatowym, to po jaką jasną-ciasną kolega startował w wyborach?

676 wyborców nabitych w butelkę. Mam sąsiadkę, która pytała się na jakiej jest pan Jarosław liście bo koniecznie chciała oddać głos na niego. A teraz co? d..pa?

do "japa".
Ofertę do NFZ na rok 2007, która umożliwiłaby wyjście z przychodni, pracę na swoim sprzęcie i w niezależnych od nikogo pomieszczeniach trzeba złożyć dużo wcześniej (kilka tygodni przed wyborami). Później były wybory, a jeszcze później tzw. "negocjacje" z NFZ. W chwili przyznania kontraktu przez NFZ nie prowadzi się działalności w przychodni powiatowej i można być radnym.

w Iławie starosta dostaje 8 tys.900 zł (brutto). wynagrodzenie się nie zmieniło.

Myślę, że wyborcy zapamietają, że nie warto oddawać głos na starujących do samorządu lekarzy, bo mogą zrobić tak, jak widać na przykładzie powyżej.

Sugerujesz Japa, że była to celowa zagrywka SLD?

który "wzięty" i szanowany lekarz (a taki jest p. Ż.) zaryzykowałby swoją reputację.

Zastanów się.

Odpowiedź jest prosta Marcelina ty S-a.R-o. Czego się nie robi dla kolegów z SLD. A w szczególności czego się nie robi w SLD dla skazanych wyrokiem za chlanie w Urzędzie. Pan C.W. napewno podziękuje Panu lekarzowi, a oszukani wyborcy lekarza podziękują Panu C.W. proste??

Przeklęta.
Obyś się nie zdziwiła ...
Walczysz o prawdę, a sama ją omijasz.
Jesteś zacietrzewiona, zaślepiona i po prostu (te wyrazy piszemy rozdzielnie) głupia.
Bronisz swoich wyimaginowanych racji najprostszą bronią - obrazą innych.
Przykre, że Moderator zdawałoby się człowiek mądry i rezolutny pozwala na pomawianie i obrażanie innych forumowiczów.
No cóż widocznie nie zależy mu na jakości wypowiedzi.
Liczy się szum i afera.

Szkoda.

mam pytanie do znawców samorządowych- J.Zyta musiał zrezygnować z mandatu radnego, bo pracuje na mieniu powiatowym. Dlaczego radnym powiatowym jest p.Kruszewski skoro też pracuje w szpitalu, który jest szpitalem powiatowym. Czyżby jedym można, a innym nie? Jak to właściwie jest.

byście się wstydzili...
Jak burmistrzowi podnosiła prawica wypłatę to nikt o tym nie pisał w necie.

Ale jak chcecie to mozna to skomentować..

Wszyscy twierdzą że jest między starostą a burmistrzem walka.
hmm.. a może walka jest między wiceburmistrzem a wyimaginowanym przeciwnikiem, np starostą.. to po pierwsze

Burmistrz zarabia więcej niż starosta chociaż ma dużo wygodniejszą posadę bo jest z wyboru mieszkańców czyli wszystkie skutki juz znacie jesli chodzi o kwestię ewentualnej utraty stanowiska..., pracy ma zdecydowanie mniej ( robotny w ogóle nie jest, głównie zajmuje sie podobno swoimi sprawami ), kompetencje mniejsze itp . to po drugie

a po trzecie nie będzie może inym razem bo wychodzę - rzygać mi się chce jak się w ogóle takie rzeczy analizuje - ile ma zarabiać starosta, są przepisy i tyle

a za te wszystkie kompromitacje i numery w um ostróda birmistrzowi wg mie powinno się dać 1500 pln i niech sobie praca wypracuje więcej.. ciekawe czy chciało by mu sie wtedy burmistrzowac, szkoda że radni miejscy sa bazerni na diety.. szkoda...