Forum Online

Wydawałoby się, że nic prostszego niż wyegzekwowanie prawa do np. ciszy nocnej - zakłócanie ciszy nocnej to wykroczenie i telefon na policję lub do straży miejskiej powinien wystarczyć - to nie walka z zorganizowaną przestępczością, nie trzeba do tego sił specjalnych. AKURAT! Prawo idzie sobie jedną drogą, a życie swoją. Ostródzkie siły porządkowe nie są w stanie wyegzekwować nawet tak drobnej sprawy, jak zamknięcie ogródka piwnego przy Pubie Atlanta o przepisowej, 22 godzinie.... Ciepłe noce, godzina dwunasta w nocy, pierwsza, druga - hałas bije prosto w niebo, mieszkańcy podwórka-studni szczelnie zamykają okna a Atlanta się bawi.... Nazywa się to, że goście tylko wyszli zapalić... Ktoś wydał pozwolenie na istnienie takiego ogródka w zabudowanym terenie mieszkalnym - chyba niezupełnie zgodnie z prawem? Z dobrego serca? Przeraża mnie bezsilność straży miejskiej i policji - nie potrafią czy nie chcą poradzić sobie z codziennym kpieniem w żywe oczy z obowiązujących przepisów?

widać i zamożni mają przyziemne problemy

oooooooo czyli "dobrze ci tak!". Jakie to typowe, jakie polskie...

Może nie byłoby to takie przykre, gdyby nie ta moda na rżenie.... To chyba po Joli Rutowicz pozostałość, no i po Dodzie. Zamiast normalnego śmiechu kobitki teraz rżą - i to już po jednym piwie ... Panowie mogą się schować, chociaż lepsi są z kolei dzwoniąc - wrzeszczą tak, że komórka właściwie jest zbędna..... i wcale nie pomyślą, że ktoś może za dużo usłyszeć... jak nie chce człowiekowi się spać, to można to traktować jak kabaret.... Chyba czasem jaki filmik pyknę i wrzucę na youtube

....skoro widzisz popijawy nocami, to i widzisz tez radiowozy po żarcie dla fabryki, wiec o co chodzi- nie czujesz bezpiecznie się ?

No cóż - coś w tym musi być rzeczywiście. Nawet nie udają, że przestają obsługiwać gości na zewnątrz o dwudziestej drugiej.... Najbardziej wkurza mnie to, że przez takie (...) spadła cena mieszkań w pasażu - ale czemu tu się dziwić, jeśli latem do drugiej w nocy trzeba mieć zamknięte okna?