drr pisze:Czytając Twoje posty dochodzę do wniosku,iż jesteś jakimś niesamowitym specem od jamajskich vibe'ów
a no jestem
drr pisze: i w ogóle pierwszą męską arafatą w tym mieście
lol
drr pisze:Na forum każdy jest cwaniak.Na koncercie będą ludzie odpowiedzialni za tą bibę więc schowaj dumę do kieszeni , podejdź i powiedz im w oczy co Ci nie pasi.Odważysz się,czy nadal będziesz zgrywał true rasta boya zza monitora?
wierz mi ze podejde i powiem ze slabe to bylo, a znajac zycie dojdzie do spiecia, bo mista Mira pewnie nie zniesie krytyki i uniesie sie niewiadomo czym. a co do tego true rasta boya, to jakbys znal mnie to bys wiedzial ze daaaaaaaleko mi do tego stanu, a nie klepal madrosci z dupy wziete.
wychodze z zalozenia, ze jezeli wychodzi sie do ludzi, to najpierw musi miec z czym wyjsc. byle slabiakow mozna se w sieci wyszukac nie wychodzac z domu. przyjde, aczkolwiek jesli umiejetnosci wokalne Miry, od czasow Drajwersa czy Zipa, nie poprawily sie, ani o nute, to bedzie to 5 zl wyrzucone w bloto- czyli nic tylko sie najebac
a w momencie gdy uslysze jakies NDK od selektora to najglosniej bede bil szydercze brawo pod scena
. zaskoczcie mnie czyms fajnym, bo wierz mi panie
drr, za duzo ciekawych jumpow i za duzo ludzi poznalem zeby jarac sie jakims Mira, ktory na ostatnim evencie przez 3h wyspiewal tylko i wylacznie Jah Rastafar I- to jednak troche za malo
pzdr