Przemyslenia Krzysia 7
Moderatorzy: chochlik, Jacek-P
- krzycho88
- średnio gadatliwy
- Posty: 326
- Rejestracja: 2004-09-13, 11:18:22
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Z drogi
- Kontakt:
Przemyslenia Krzysia 7
Przyjaźń ?
Czy przyjaźń
Czy oddanie
Zmarznięty śnieg
Otwarta tafla lodu
Głębia
Raczej nie liczy
Się do brodu
Na krawędzi
Dziecko uczepione
Niedaleko
Ludzie zagapione
Widzę
W Twych
Oczach przerażenie
Podam
Ci
Rękę
Ale
Czy spełni się
Twoje marzenie
Życie
Często nas
Zaskakuje
Ale nie każdy
Nam pomoże
Nie każdy uratuje.
KF
Czy przyjaźń
Czy oddanie
Zmarznięty śnieg
Otwarta tafla lodu
Głębia
Raczej nie liczy
Się do brodu
Na krawędzi
Dziecko uczepione
Niedaleko
Ludzie zagapione
Widzę
W Twych
Oczach przerażenie
Podam
Ci
Rękę
Ale
Czy spełni się
Twoje marzenie
Życie
Często nas
Zaskakuje
Ale nie każdy
Nam pomoże
Nie każdy uratuje.
KF
Ostatnio zmieniony 2007-06-19, 21:01:23 przez krzycho88, łącznie zmieniany 1 raz.
- krzycho88
- średnio gadatliwy
- Posty: 326
- Rejestracja: 2004-09-13, 11:18:22
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Z drogi
- Kontakt:
Spojrzenie
Spojrzenie.
Patrzysz
Aby wgłębić
Się w otoczenie
Zobaczyć możesz
Nowe
Marzenie
Wzrok przypadkowo
Spotkał
Spojrzenie
Na moment
Ogarnia cię
Oniemienie
Nie wiesz co zrobić
Tak piękne
Oczy
Świat tak
Spokojny
Cię zauroczył
Myślisz
I marzysz
Coś zrobić trzeba
Trudno
Gdy bliska
Droga do Nieba
KF
Patrzysz
Aby wgłębić
Się w otoczenie
Zobaczyć możesz
Nowe
Marzenie
Wzrok przypadkowo
Spotkał
Spojrzenie
Na moment
Ogarnia cię
Oniemienie
Nie wiesz co zrobić
Tak piękne
Oczy
Świat tak
Spokojny
Cię zauroczył
Myślisz
I marzysz
Coś zrobić trzeba
Trudno
Gdy bliska
Droga do Nieba
KF
- krzycho88
- średnio gadatliwy
- Posty: 326
- Rejestracja: 2004-09-13, 11:18:22
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Z drogi
- Kontakt:
Wiosna?
Wiosna?
Ziemia czarną skibą
Do słońca zwrócona
Czeka na siew
Którym ma być zasilona
Wszystko z wiosną
Budzi się do życia
Przyroda na nowo
Gotowa jest do odkrycia
Wszystko
Dąży do radości
Dlaczego w tym czasie
Ojcze
Chcesz odejść
Zostawić nas w smutku
W żałości
Miłość którą
Głosisz swym życiem
Swym cierpieniem
Zostanie pięknym marzeniem
Przecież Tobie
Wszystko zawierzamy
Wiemy że zawsze Jesteś
I Będziesz tu z nami
Kwiat miłości
W Świecie
Przez Ciebie posiany
Zbierany będzie wiekami
Jesteśmy dumni
Z Twojej Miłości
Która ukazuje
Nam życie
Wielkich wartości
KF
Ziemia czarną skibą
Do słońca zwrócona
Czeka na siew
Którym ma być zasilona
Wszystko z wiosną
Budzi się do życia
Przyroda na nowo
Gotowa jest do odkrycia
Wszystko
Dąży do radości
Dlaczego w tym czasie
Ojcze
Chcesz odejść
Zostawić nas w smutku
W żałości
Miłość którą
Głosisz swym życiem
Swym cierpieniem
Zostanie pięknym marzeniem
Przecież Tobie
Wszystko zawierzamy
Wiemy że zawsze Jesteś
I Będziesz tu z nami
Kwiat miłości
W Świecie
Przez Ciebie posiany
Zbierany będzie wiekami
Jesteśmy dumni
Z Twojej Miłości
Która ukazuje
Nam życie
Wielkich wartości
KF
- krzycho88
- średnio gadatliwy
- Posty: 326
- Rejestracja: 2004-09-13, 11:18:22
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Z drogi
- Kontakt:
Ojciec
Ojciec.
Wyciągnięte ręce
Zapłakane oczy
Wystarczy dotyk
By otrzymać pomocy
Ten uśmiech
Twoje łzy osuszy
Kamienne serce
Ta miłość poruszy
Dobroć
Tak skrzętnie szukana
W jego osobie
Jest nam oddana
Czy jej teraz
Zabraknie
Zależy od Ciebie
On Ci jej doda
Toć teraz jest w niebie
Miłość o której mówił
To nie wyuzdanie
Po prostu
To szczere kochanie
Nie płacz że odszedł
Naukę zostawił
Byś ludzi kochał
I przez to się zbawił
Miłość do Świata
To coś ważnego
Gdy go kochasz
Kochasz Najwyższego
KF
Wyciągnięte ręce
Zapłakane oczy
Wystarczy dotyk
By otrzymać pomocy
Ten uśmiech
Twoje łzy osuszy
Kamienne serce
Ta miłość poruszy
Dobroć
Tak skrzętnie szukana
W jego osobie
Jest nam oddana
Czy jej teraz
Zabraknie
Zależy od Ciebie
On Ci jej doda
Toć teraz jest w niebie
Miłość o której mówił
To nie wyuzdanie
Po prostu
To szczere kochanie
Nie płacz że odszedł
Naukę zostawił
Byś ludzi kochał
I przez to się zbawił
Miłość do Świata
To coś ważnego
Gdy go kochasz
Kochasz Najwyższego
KF
- krzycho88
- średnio gadatliwy
- Posty: 326
- Rejestracja: 2004-09-13, 11:18:22
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Z drogi
- Kontakt:
Przebudzenie
Wiosna
Może smutek
Rozpościera się dookoła
Wiosna to jednak
Radosna pora
Wody
Z łąk schodzą
Zieleń
Traw odkrywają
Drzewa
Chociaż
Jeszcze nagie
Pąkami się pokrywają
Ludzie odchodzą
Zostawiają
Cudne
Wspomnienia
Żyjmy
Z nadzieją
Zbyt dużo
Dziś do stracenia.
Gdy patrzysz
Na drzewa
Które ramiona
Na wiosnę otwierają
W ten wiosenny
Dzień smutny
Ojca
Ci przypominają
To wspomnienie miłości
Pracy bez granic
Oddania i poświęcenia
Ot tak po prostu za nic
Cóż możesz zrobić
Jak się zachować?
Jego miłość i oddanie
Wiernie naśladować
KF
Może smutek
Rozpościera się dookoła
Wiosna to jednak
Radosna pora
Wody
Z łąk schodzą
Zieleń
Traw odkrywają
Drzewa
Chociaż
Jeszcze nagie
Pąkami się pokrywają
Ludzie odchodzą
Zostawiają
Cudne
Wspomnienia
Żyjmy
Z nadzieją
Zbyt dużo
Dziś do stracenia.
Gdy patrzysz
Na drzewa
Które ramiona
Na wiosnę otwierają
W ten wiosenny
Dzień smutny
Ojca
Ci przypominają
To wspomnienie miłości
Pracy bez granic
Oddania i poświęcenia
Ot tak po prostu za nic
Cóż możesz zrobić
Jak się zachować?
Jego miłość i oddanie
Wiernie naśladować
KF
- krzycho88
- średnio gadatliwy
- Posty: 326
- Rejestracja: 2004-09-13, 11:18:22
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Z drogi
- Kontakt:
Przeistoczenie
Jesteśmy narodem
Stworzonym
Do walki
Do obrony
Krwią
Naszą
Świat został
Przesączony
Krzywda
W tym kraju
Chodzi prostymi
Drogami
Dlaczego los
Tak źle
Obchodzi się
Z nami
Trudno z losem
Się godzić
Ale od Ojców
Umiemy z tym chodzić
Powiesz:
Dziwnym
Jesteśmy
Narodem
Gorycz?
Słodzimy
Po prostu
Miodem
Ten miód
To serce
Podane
Na dłoni
Ono każdy
Smutek
Potrafi
Odgonić
Wielka
W Słowianinie
Jest
Dusza
Ona
Krzywdą
Drugiego
Mocno się wzrusza
Niech Cię nie dziwi
Wielkie zdarzenie
Wielkie miłosne
Przeistoczenie
Twórcą którego
Jest Człowiek w Bieli
Swoją wielkością
Też nas ośmielił
Los cierpienia
Mu nie żałował
Ale w sercu miłość
Wielką zachował
Poniósł ją
Do ludzi
By dobrym słowem
Bastiony burzyć
Podniósł
W Świecie
Godność
Człowieka
Rozlała się
Miłość
Jak wielka
Rzeka
Cierpień na co dzień
Bez miary mamy
Są jednak niczym
Gdy Świat kochamy
KF
Stworzonym
Do walki
Do obrony
Krwią
Naszą
Świat został
Przesączony
Krzywda
W tym kraju
Chodzi prostymi
Drogami
Dlaczego los
Tak źle
Obchodzi się
Z nami
Trudno z losem
Się godzić
Ale od Ojców
Umiemy z tym chodzić
Powiesz:
Dziwnym
Jesteśmy
Narodem
Gorycz?
Słodzimy
Po prostu
Miodem
Ten miód
To serce
Podane
Na dłoni
Ono każdy
Smutek
Potrafi
Odgonić
Wielka
W Słowianinie
Jest
Dusza
Ona
Krzywdą
Drugiego
Mocno się wzrusza
Niech Cię nie dziwi
Wielkie zdarzenie
Wielkie miłosne
Przeistoczenie
Twórcą którego
Jest Człowiek w Bieli
Swoją wielkością
Też nas ośmielił
Los cierpienia
Mu nie żałował
Ale w sercu miłość
Wielką zachował
Poniósł ją
Do ludzi
By dobrym słowem
Bastiony burzyć
Podniósł
W Świecie
Godność
Człowieka
Rozlała się
Miłość
Jak wielka
Rzeka
Cierpień na co dzień
Bez miary mamy
Są jednak niczym
Gdy Świat kochamy
KF
- krzycho88
- średnio gadatliwy
- Posty: 326
- Rejestracja: 2004-09-13, 11:18:22
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Z drogi
- Kontakt:
Odejście
Odejście
Odszedłeś Ojcze
Polaku
Z padołu cierpienia.
Cierpienia,
Które
W miłość się zmienia
Polska biedna
Najpiękniejszy kwiat
Światu dała
Który wielbi
Ziemia nasza cała
Odszedłeś do Tego
Który piękność
Świata stworzył
Który przez Jezusa
Drogę do siebie otworzył
Ty nam
Na nowo
Drogę do Niego pokazałaś
Jak Jezus
Ludzi wszystkich
Kochałeś
Dobrze może
Że spocząłeś
W Włoskiej Ziemi
Ziemi, która czerwienią
Maków się mieni
Krwią naszą zroszona
Została Twą Wielkością
Teraz uświęcona
K.F.
Odszedłeś Ojcze
Polaku
Z padołu cierpienia.
Cierpienia,
Które
W miłość się zmienia
Polska biedna
Najpiękniejszy kwiat
Światu dała
Który wielbi
Ziemia nasza cała
Odszedłeś do Tego
Który piękność
Świata stworzył
Który przez Jezusa
Drogę do siebie otworzył
Ty nam
Na nowo
Drogę do Niego pokazałaś
Jak Jezus
Ludzi wszystkich
Kochałeś
Dobrze może
Że spocząłeś
W Włoskiej Ziemi
Ziemi, która czerwienią
Maków się mieni
Krwią naszą zroszona
Została Twą Wielkością
Teraz uświęcona
K.F.
- krzycho88
- średnio gadatliwy
- Posty: 326
- Rejestracja: 2004-09-13, 11:18:22
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Z drogi
- Kontakt:
Refleksje
Refleksje
Wspomnienia to miła sprawa
Zamykasz oczy
Wraca
Rzym
Wenecja
A może
Warszawa
Ludzie
Tez łatwo wracają
Wspaniałe myśli
Żywe się stają
Możesz zobaczyć
Osobę
Stojącą
W oknie
I dziecko
Bawiące się
Radośnie
Ktoś
Cię pocieszył
Dodał otuchy
A może sercem
Swym cię poruszył
Wracają piękne marzenia
Noce tajemne
I uniesienia
Gdy tak rozkosznie
Mrużysz swe oczy
I tajemnica
Też Cię zaskoczy
W myślach
Ludzie wracają
Często marzenia
Się i ziszczają
Przychodzą refleksje
Może spóźnione
Dlaczego poszedłeś
Gdzieś w dziwną
Stronę
Miast szukać
Rady w mądrości
Pławiłeś się
Tylko w próżności.
KF.
Wspomnienia to miła sprawa
Zamykasz oczy
Wraca
Rzym
Wenecja
A może
Warszawa
Ludzie
Tez łatwo wracają
Wspaniałe myśli
Żywe się stają
Możesz zobaczyć
Osobę
Stojącą
W oknie
I dziecko
Bawiące się
Radośnie
Ktoś
Cię pocieszył
Dodał otuchy
A może sercem
Swym cię poruszył
Wracają piękne marzenia
Noce tajemne
I uniesienia
Gdy tak rozkosznie
Mrużysz swe oczy
I tajemnica
Też Cię zaskoczy
W myślach
Ludzie wracają
Często marzenia
Się i ziszczają
Przychodzą refleksje
Może spóźnione
Dlaczego poszedłeś
Gdzieś w dziwną
Stronę
Miast szukać
Rady w mądrości
Pławiłeś się
Tylko w próżności.
KF.
- krzycho88
- średnio gadatliwy
- Posty: 326
- Rejestracja: 2004-09-13, 11:18:22
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Z drogi
- Kontakt:
Ulotność
Ulotność
Piękne Imię
Ma pewna dziewczyna
Usta czerwone
Jak dojrzała malina
Piękny uśmiech
Się na nich maluje
Serce miłego
Próżno wciąż oczekuje
Czas biegnie szybko
Mija życiowa szkoła
Kiedy wreszcie do Niej
Miłość słodko zawoła
Życie jak życie
Rzuca pod nogi kłody
Nim się człowiek obejrzy
Stwierdzi że już niemłody
By z życia brać szczęście
Pełnymi garściami
Nieśmiałość zostaw z boku
Idź do przodu śmiało
Z roziskrzonymi oczami.
KF.
Piękne Imię
Ma pewna dziewczyna
Usta czerwone
Jak dojrzała malina
Piękny uśmiech
Się na nich maluje
Serce miłego
Próżno wciąż oczekuje
Czas biegnie szybko
Mija życiowa szkoła
Kiedy wreszcie do Niej
Miłość słodko zawoła
Życie jak życie
Rzuca pod nogi kłody
Nim się człowiek obejrzy
Stwierdzi że już niemłody
By z życia brać szczęście
Pełnymi garściami
Nieśmiałość zostaw z boku
Idź do przodu śmiało
Z roziskrzonymi oczami.
KF.
- krzycho88
- średnio gadatliwy
- Posty: 326
- Rejestracja: 2004-09-13, 11:18:22
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Z drogi
- Kontakt:
?
Indywidualności
Nie masz czasu
Zająć się problemami
Trudno
Gdy myślisz
Wciąż nogami
Wygodnie obarczyć
Kogoś bliskiego
Albo tego
Najwyżej wybranego
Wszystkim To pasuje
Każdy oczekiwania ukazuje
Ma on rozwiązać
Problemy narodowe
A nawet te pojedyncze
Te sercowe
Każdy zasypia
W podświadomości
Myśląc
Że ktoś
To wszystko
Wnet uprości
To nic
Że ręce
Krwią splamione
Może rozgrzeszą
Je błogosławione
Trzeba
Pierwszemu
Złożyć życzenia
Może świat
Przeoczy wykolejenia.
KF.
Nie masz czasu
Zająć się problemami
Trudno
Gdy myślisz
Wciąż nogami
Wygodnie obarczyć
Kogoś bliskiego
Albo tego
Najwyżej wybranego
Wszystkim To pasuje
Każdy oczekiwania ukazuje
Ma on rozwiązać
Problemy narodowe
A nawet te pojedyncze
Te sercowe
Każdy zasypia
W podświadomości
Myśląc
Że ktoś
To wszystko
Wnet uprości
To nic
Że ręce
Krwią splamione
Może rozgrzeszą
Je błogosławione
Trzeba
Pierwszemu
Złożyć życzenia
Może świat
Przeoczy wykolejenia.
KF.
- krzycho88
- średnio gadatliwy
- Posty: 326
- Rejestracja: 2004-09-13, 11:18:22
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Z drogi
- Kontakt:
Samotność
Samotność
Czy żyjesz
Jeszcze
Czy śnisz
O nicości
Odezwij się
Proszę
Daj uśmiech
Radości
Smutek
Człowieka nurtuje
Dlaczego Twe serce
W nieznanym wędruje
Czym mogłem
Cię zrazić
Czym odepchnąć
Od siebie
Czy jesteś
Tu z nami
Czy w szczęściu gdzieś
W niebie
Łza smutku
Spływa po twarzy
Człowiek samotny
Gdy ciągle znów marzy.
KF
Czy żyjesz
Jeszcze
Czy śnisz
O nicości
Odezwij się
Proszę
Daj uśmiech
Radości
Smutek
Człowieka nurtuje
Dlaczego Twe serce
W nieznanym wędruje
Czym mogłem
Cię zrazić
Czym odepchnąć
Od siebie
Czy jesteś
Tu z nami
Czy w szczęściu gdzieś
W niebie
Łza smutku
Spływa po twarzy
Człowiek samotny
Gdy ciągle znów marzy.
KF