To co było...............

Moderatorzy: chochlik, Jacek-P

Ja_kiedys...
początkujący
początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 2004-10-14, 21:43:26
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Ostróda

To co było...............

Post autor: Ja_kiedys... »

"wykopałam z domu
swoje myśli
bo gadały prawdę
następnego dnia
przyszły
prosiły
o przebaczenie
kiedyś przyszło
wielkie tekturowe
pudełko
w środku
nie było nic
wartościowego
tylko jakaś
wymięta
stara
miłość"

aut. nn
„Byłam Twoją ozdobą
Siennikiem
Lampą, która podpiera pijaków
Byłam Twoim nałogiem
Wiarą
Byłam Twoja klęską
Ohydą
Wichrem, który przeraża rybaków
Jestem dla Ciebie w czasie – Najdoskonalej przeszłym!!!!”
Marcelina
gaduła
gaduła
Posty: 774
Rejestracja: 2004-01-04, 17:43:40
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Ostróda

Post autor: Marcelina »

.
Miłość Kłamstwa

Baudelaire Charles


Gdy widzę, jak przechodzisz, moja obojętna,
I poddajesz harmonii smyczkowego pienia
Krok, ruch, gest, drgnienie serca, a nawet rytm tętna,
Wodząc nudę w głębinie swojego spojrzenia;

Gdy widzę upiększone chorobliwym wdziękiem
Czoło twoje, na którym wieczór się rozjarzył
Od gazowych kinkietów w subtelną jutrzenkę,
I oczy jak z portretu patrzące z twej twarzy,

Mówię: "Jakże jest piękna i świeża przedziwnie!
Wieńczy ją ciężar wspomnień, ta wieża mądrości,
A tak jak miąższ brzoskwini, ślepo i naiwnie,
Serce jej do wymyślnej dojrzało miłości.

Czyś owocem jesieni o smaku królewskim,
Zapachem egzotycznych oaz i klimatów?
Czyś żałobną amforą czekającą łezki,
Wezgłowiem dla pieszczoty czy wiązanką kwiatów?

Wiem są oczy z wyrazem czystej melancholii,
Choć nie kryje tajemnic ich głębia zazdrosna,
Sanktuaria bez bóstwa, szkatułki bez kolii,
Bardziej puste i głębsze niż wy, o niebiosa!

Czyż olśnieniu nie starczy, abyś była złudą?
Serce me gardząc prawdą przed pozorem klęknie.
Czyś jest obojętnością, głupotą czy nudą,
Maską czy sztychem, witaj! Wielbię cię w twym pięknie
Awatar użytkownika
krzycho88
średnio gadatliwy
średnio gadatliwy
Posty: 326
Rejestracja: 2004-09-13, 11:18:22
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Z drogi
Kontakt:

Smutne

Post autor: krzycho88 »

Smutne gdy kochamy
I w swych myślach ciągle wzdychamy
Próżno oczekujemy wzajemności
Chociaż na naszych ustach uśmiech wciąż gości

Spójrz na to z innej strony
Tak naprawdę jesteś wzgardzony
Cóż że wtulasz w poduszkę
Twe zapłakane oczy

Cóż że Twe serce
Tak smutnie krew tłoczy
Jak osuszyć Twe wilgotne od płaczu oczy
A życie wciąż bez sensu się toczy


Jak ziścić te wielkie pragnienie
Kiedy wreszcie w Twym spojrzeniu
Zobaczysz uśmiech w odzwajemnieniu
A Twe życie żywiej się potoczy

Musisz niestety skontrolować swoje marzenia
Czy osoba o której marzysz do Twej miłości dojrzewa
Czy czasem nie jest pusta, zarozumiała
Co zachwyca się tylko pięknem swego ciała

Czy nie tworzy sobie mitu
Piękna w samotności
Czy nie myśli o bogactwie próżności
Za nic mając skarb miłości

Chyba nie chcesz abyś był w końcu wybrany
Gdy będziesz bez miłości wykorzystywany
Bo jak żyć wtedy na tym świecie
Gdy ktoś w Twym pieniądzu widzi podnietę
88
Marcelina
gaduła
gaduła
Posty: 774
Rejestracja: 2004-01-04, 17:43:40
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Ostróda

Post autor: Marcelina »

Zachód słońca

Maria Pawlikowska-Jasnorzewska


Kto pogubił te pióra różowe na niebie?
Aniołowie kochania, kochania, kochania. -
Popłynęli daleko - nie do mnie i ciebie,
lecz tam, gdzie szyby płoną snem oczekiwania.

Aniołowie miłości pióra pogubili,
niosąc w oddal rozkosze, rozkosze, rozkosze.
różowe pocałunki, nieskończoność chwili
i pełne łez amfory, i róż pełne kosze.

Jedno pióro wionęło nad tym naszym domem,
gdzie w oknie brak złotego, złotego płomienia,
i zawisło nad nami różowym ogromem,
i zawisło nad nami żałością wspomnienia...
Kto pogubił te pióra różowe na niebie?
Aniołowie kochania, kochania, kochania. -
Popłynęli daleko - nie do mnie i ciebie,
lecz tam, gdzie szyby płoną snem oczekiwania.
Zablokowany