normalny nienormalny, jaka to roznica ...?

Moderatorzy: chochlik, Jacek-P

Awatar użytkownika
muslim
średnio gadatliwy
średnio gadatliwy
Posty: 266
Rejestracja: 2003-12-30, 01:07:21
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Osterode Ostpreussen od 60 lat polsko brzmiąca nazwa Ostróda.

normalny nienormalny, jaka to roznica ...?

Post autor: muslim »

Nikt nie spodziewa się Hiszpańskiej Inkwizycji. Naszą główną bronią jest zaskoczenie…zaskoczenie i strach…strach i zaskoczenie…Naszymi dwoma broniami są strach i zaskoczenie…i bezlitosna skuteczność. Naszymi trzema broniami jest strach, zaskoczenie, bezlitosna skuteczność i fanatyczne oddanie papieżowi. Naszymi czterema…Nie – wśród naszych głównych broni mam takie elementy jak zaskoczenie, strach…Ech, wejdę jeszcze raz.

(To Monthy Python gdyby ktos nie zalapal)
Ostatnio zmieniony 2004-07-26, 15:42:44 przez muslim, łącznie zmieniany 1 raz.
Wiek średni poznajemy po tym,
że szeroki umysł i wąska talia
zamieniają się miejscami.
Awatar użytkownika
muslim
średnio gadatliwy
średnio gadatliwy
Posty: 266
Rejestracja: 2003-12-30, 01:07:21
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Osterode Ostpreussen od 60 lat polsko brzmiąca nazwa Ostróda.

madrosci ludowe

Post autor: muslim »

Co każdy facet chciałby usłyszeć od swojej żony

1. Kochany, jesteś pewien, że wypiłeś już wystarczająco dużo?
2. Jak cudownie puszczasz bąki. Zrób to jeszcze raz dla mnie.
3. Postanowiłam od dzisiaj chodzić po domu nago.
4 .Wyskoczę pomalować płot w ogródku.
5 .Czy nie powinieneś teraz być z kolegami w pubie?
6. Tak mnie podniecasz kiedy jesteś pijany!
7. Oczywiście kochanie, za rok też będziemy mieli rocznice ślubu. Idź obejrzeć mecz z kolegami.
8. Słuchaj, zarabiam wystarczająco dużo. Po co ty masz pracować? Lepiej naucz się grac w pokera.
9. Kochanie, nasza seksowna sąsiadka założyła swoja nowa minispódniczkę. Musisz to zobaczyć!
10. Nie i jeszcze raz nie! Ja wezmę samochód i wymienię olej!
11. Kochany co powiesz na to: wypożyczymy jakieś dobre porno, kupimy skrzynkę piwa, a ja zawołam moje koleżanki na seks grupowy?
12. Zapisałam się na jogę aby spróbować wszystkie pozycje z kamasutry.
Wiek średni poznajemy po tym,
że szeroki umysł i wąska talia
zamieniają się miejscami.
Awatar użytkownika
muslim
średnio gadatliwy
średnio gadatliwy
Posty: 266
Rejestracja: 2003-12-30, 01:07:21
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Osterode Ostpreussen od 60 lat polsko brzmiąca nazwa Ostróda.

w temacie

Post autor: muslim »

Jak zachować zdrowy poziom szaleństwa
...I DoPrOwAdZiC dO NiEgO InNyCh

1. Podczas przerwy obiadowej siadaj w swoim samochodzie z suszarką do włosów skierowaną na przejeżdżające samochody I sprawdzaj czy zwalniają.
2. Za każdym razem, gdy ktoś cię o coś prosi, pytaj czy chce do tego frytki.
3 .Postaw na swoim biurku kosz na śmieci z napisem "DO ZAŁATWIENIA."
4. Przez trzy dni z rzędu zaparzaj w firmowym ekspresie kawę bezkofeinową. Kiedy już wszyscy uwolnią się od kofeinowego nałogu przejdź na Expresso.
5. Na swoich czekach w rubryce "notatki" wpisuj zawsze "Za usługi seksualne".
6. Ustaw jasność swojego monitora na maksimum, a kontrast na minimum i wmawiaj wszystkim, że tak ci wygodnie.
7. Nieuzywajzadnychznakowprzestankowychanispacji
8. Jak tylko to możliwe zamiast chodzić, podskakuj.
9. Pytaj wszystkich jakiej są płci.
10.Przy okienku DRIVE THRU precyzuj, że twoje zamówienie jest "na wynos".
11. W operze podśpiewuj wraz z aktorami.
12. Idź na wieczór poezji i pytaj dlaczego wiersze się nie rymują.
13. Dowiedz się gdzie robi zakupy Twój szef i kupuj dokładnie te same rzeczy.
14. Noś je zawsze następnego dnia po tym jak Szef był ubrany w taki sam strój (jest to szczególnie efektywne, gdy twój szef jest przeciwnej płci).
15. Wysyłaj e-maile do reszty współpracowników, informujące dokąd się udajesz np: "Jeśli ktoś by mnie szukał, to jestem w ubikacji."
16. Pięć dni naprzód mów swoim znajomym, że nie przyjdziesz do nich na imprezę, bo nie jesteś w nastroju.
17. Mrucz w windzie.
Wiek średni poznajemy po tym,
że szeroki umysł i wąska talia
zamieniają się miejscami.
Awatar użytkownika
muslim
średnio gadatliwy
średnio gadatliwy
Posty: 266
Rejestracja: 2003-12-30, 01:07:21
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Osterode Ostpreussen od 60 lat polsko brzmiąca nazwa Ostróda.

XXI w

Post autor: muslim »

SYNDROM NASZYCH CZASÓW
Przy uruchamianiu mikrofalówki próbujesz podąć hasło.
Od lat nie ustawiasz pasjansa przy pomocy prawdziwych kart.
Pytasz kolegów z pracy, siedzących tuz obok per mail, czy maja ochotę na piwo, a ani wysyłają odpowiedz również poczta elektroniczna "OK. daj mi 5 minut".
Masz 15 różnych numerów telefonu, pod którymi możesz złapać 3 członków swojej rodziny.
Paplasz per e-mail wiele razy w ciągu dnia z jakimś typem z Ameryki Pd., choć jeszcze nie rozmawiałeś w tym roku z sąsiadem.
Kupujesz sobie nowy komputer i tydzień później jest on już przestarzały.
Przyczyna zerwania kontaktów z przyjaciółmi jest fakt, iż nie posiadają adresu mailowego.
Nie znasz ceny znaczka pocztowego na list.
Być zorganizowanym według Ciebie oznacza posiadać różnokolorowe karteczki, które można wszędzie przykleić.
Większość dowcipów, które znasz, przeczytałeś w Internecie.
Podajesz nazwę firmy, gdy wieczorem w domu odbierasz telefon.
Gdy chcesz zadzwonić z domu naciskasz "0" by wyjść "na zewnątrz".
Od 4 lat siedzisz przy tym samym biurku, choć pracowałeś już dla 3 różnych firm.
Logo firmy jest dostosowywane do jej wizerunku raz w roku.
Najgorsza rzeczą przy resetowaniu komputera jest utrata tapety.
Idziesz do pracy, gdy jest ciemno i wracasz, gdy jest ciemno – nawet w lecie.
Masz zainstalowany program, który odlicza dni do Twojej emerytury.
"Urlop" od lat oznacza dla Ciebie jedynie ekwiwalent.
Twoi rodzice opisują Ciebie słowami "on pracuje przy komputerze".
Rozpoznajesz swoje dzieci dzięki fotografiom na biurku.
Czytałeś ta listę ciągle przytakując.
Zastanawiasz się, komu możesz ta listę przesłać dalej.
Wiek średni poznajemy po tym,
że szeroki umysł i wąska talia
zamieniają się miejscami.
Awatar użytkownika
muslim
średnio gadatliwy
średnio gadatliwy
Posty: 266
Rejestracja: 2003-12-30, 01:07:21
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Osterode Ostpreussen od 60 lat polsko brzmiąca nazwa Ostróda.

MicroShit

Post autor: muslim »

Trochę może przydługie, ale warto przeczytać...
Porucznik John Falkon ostatni raz pomachał ręką towarzyszom i wdrapał się do kabiny. Przepełniało go uczucie dumy. Spotkał go taki honor! Dowiedział się o tym od generała Breaka, który powiedział:
- Spotkał was wielki honor poruczniku. Wykonacie pierwszy bojowy lot na supertajnym samolocie F-22M
- M oznacza zmodyfikowany?- starał się sprecyzować Falkon
- M oznacza Microsoft- odpowiedział generał. Samolot został w pełni przeprogramowany przez nich. Oni zapewniają, że teraz zadania bojowe może wykonywać każdy idiota. No, ale my na pierwszy raz wyznaczyliśmy pana poruczniku Falkon, jednego z najlepszych pilotów. Będzie pan musiał zniszczyć iracki ośrodek jądrowy.
- Może pan już słać Saddamowi kondolencje, sir - odpowiedział Falkon.
Porucznik jak zwykle zapiął pasy i tylko zwrócił uwagę, że oprzyrządowanie różni się od standardowego. Przyrządów ubyło, za to na zwolnionym miejscu pojawiła się, dwuprzyciskowa mysz- metalowa. Falkon wzruszył ramionami wcisnął przycisk i włączył zasilanie. Na przednim ekranie, na tle widocznego z kabiny nieba z rzadkimi obłoczkami pojawił się napis: Microsoft Winwars 2002. Po czym silniki same zaczęły pracować silniki i klapy same się opuściły do położenia startowego.
- Gratulujemy zakupu Microsoft Winwars 2002! - zakomunikował ekran- Teraz wojna stanie się jeszcze wygodniejsza, a twoja śmiertelność spadnie! Porada dnia: Przed lądowaniem należy wysunąć podwozie.
- Orzeł 1, pozwolenie na start udzielone- rozległo się w hełmofonie.
- Ja jeszcze nie prosiłem- zdziwił się Falkon.
- A Wam nie trzeba. Plug&Play- wyjaśniła kontrola naziemna. Samolot szybko nabierał prędkości i wkrótce był już w powietrzu.
- Teraz Winwars 2002 przeprowadzi instalację waszej amunicji na wybrany cel- oświadczył system. Wybrany cel: iracki ośrodek jądrowy. Falkon z ciekawości kliknął na przycisk Zmień i zobaczył listę, na której pomiędzy innymi obiektami na całym świecie figurowały Biały Dom i baza, z której dopiero, co wyleciał. Falkon szybko nacisnął Anuluj'.
Wybierz typ instalacji: Minimalny: na obiekt zostaną zrzucone tylko bomby Normalny: na obiekt zostaną zrzucone bomby i rakiety Pełny: na obiekt zostanie zrzucony cały samolot
Domyślnie system proponował drugi wariant i Falkon z zaniepokojeniem stwierdził, że lepiej nie będzie się spierać.
- Teraz zostanie przeprowadzone testowanie waszego samolotu. Niech pan zamknie oczy, aby uniknąć urazów przy zmianie trybów. Silniki dziko zaryczały, i oczy Falkona jako żywo omal nie wyskoczyły z orbit od niesamowitego przeciążenia. Zaczęło się prawdziwe piekło: samolotem rzucało na wszystkie strony pikował w dół i wykonywał niesamowite wiraże. W końcu porucznik przyszedł do siebie ciemność przed oczami ustąpiła i Falcon zobaczył jak latająca po całej kabinie mysz upadła na swoje miejsce. Lecicie samolotem Lockheed F-22 z dwoma silnikami Pratt'a-Whitney'a- z niezmąconym spokojem oświadczył system.
- Maksymalna szybkość 1451 mil na godzinę. Porada dnia: przetaktowanie częstotliwości turbiny ponad zalecaną przez producenta może zakończyć się awarią.
- Do końca instalacji pozostało 0:34:16
Ten sam dzień, 4:52. Niebo nad Irakiem. U dołu ekranu powoli przesuwał się pasek z procentami. System w międzyczasie reklamował Wiwars dla czołgów, łodzi podwodnych i piechoty morskiej, a także obiecywał wszystkim nabywcom wersji dla samolotów bezpłatny aplet Kamikaze. Zmiana obrazków podziałała na Falkona usypiająco i z półdrzemki wyrwał go dźwięk systemu. Na radarze pojawiła się zielona kropka.
- Wykryto nowe urządzenie: samolot przeciwnika- radośnie zakomunikował system. Falkon chciał już wykonać standardowy zwrot bojowy, ale wtem zauważył przycisk 'Usunąć' i kliknął na niego myszką.
- Jesteś pewny, że chcesz usunąć samolot przeciwnika?- podejrzliwie zapytał system.
- Jeszcze by nie...- Falkon kliknął 'Tak'. Iracki myśliwiec przepadł z radaru.
- Tak szybko?- zdziwił się porucznik.- No Microsoft daje! Falcon zaczął już z szacunkiem śledzić pojawiające się na ekranie reklamy Winwars dla pilotów niepełnosprawnych, jednak od tego zajęcia oderwała go rakieta, przelatująca tuż ponad samą kabiną. Falkon z niedowierzaniem obrócił się i zauważył iracki myśliwiec.
- Co żesz, Twoja mać...- wrzasnął, Falkon i dopiero wtedy spostrzegł, że z niezauważonej wcześniej ikonki Kosz w rogu ekranu sterczy ogon samolotu. Porucznik szybko ze złością kliknął na ikonkę i nacisnął 'Opróżnić'
Czy na pewno chcesz fizycznie zniszczyć samolot przeciwnika? Jego przywrócenie nie będzie możliwe uprzedził system.
- TAK!- warknął Falkon wciskając przycisk myszy. Spod skrzydła wyleciał Sidewinder, pozostawiając biały puszysty ślad, pomknął naprzeciw nieprzyjaciela. Zajaśniał blask wybuchu i gorące odłamki nieprzyjacielskiej maszyny poleciały na ziemię. Jednak do spokoju było daleko. Pikający dźwięk uprzedził o nowym niebezpieczeństwie.
- Wykryto nowe urządzenie: rakieta ziemia powietrze!- stwierdził system i popadł w zadumę. Na próżno Falkon klikał myszką widząc jak złowieszcza kropka zbliża się do centrum radaru. W końcu system wyrwał się z zamyślenia: Nie mogę znaleźć driverów dla tego urządzenia. Włóż dyskietkę z driveramii wciśnij OK. Z przekleństwem Falkon wcisnął 'Szukaj'.
- Najbliższy odpowiednik: Ręczne granaty- objaśnił go system- Zainstalować? Falkon szarpnął za dźwignię wchodząc w manewr przeciwrakietowy. Było jednak już zbyt późno. Samolotem szarpnęła eksplozja. Wprowadziwszy z trudem samolot z nurkowania pilot kliknął na ikonce 'System'. Lewe skrzydło świeciło żółtymi kolorami- klapy i lotki. Ale ostatecznie i tak nieźle z tego wyszedł. Radar pokazał jeszcze dwa nieprzyjacielskie samoloty, ale one leciały z tyłu Falkona więc specjalnie go nie niepokoiły. Falkon wiedział, że ta iracka ruina nie jest w stanie dogonić superszybkiego F-22. Jednak samoloty zbliżały się. Falkon z niedowierzaniem spojrzał na szybkościomierz i zrozumiał, że jego szybkość szybko spada.
- Co za diabeł?!- wściekł się porucznik- Silniki przecież w porządku, i paliwa pełno! Ekran tymczasem zaczął wściekle migać i pojawił się obrazek klepsydry. Wskaźniki zastygały w jednym położeniu, poruszały się krótkimi zrywami, po czym znów zastygały.
- Niewystarczające zasoby wolnej pamięci- spuścił z tonu system- Wyłącz niepotrzebne zadania. Falkon wywołał listę zadań, próbując pojąć co oznaczają nazwy typu : 'winppl' lub 'v666apl' i które z nich są niepotrzebne. Tymczasem silniki prawie zamilkły, szybkość spadła do krytycznej: jeszcze trochę i samolot runie w dół. Ogłupiałe od takiej taktyki walki powietrznej irackie myśliwce przeleciały obok i zderzyły się tuż przed nosem Falkona. Porucznik tymczasem odszukał w spisie zadań wiersz 'Obserwacja przeciwnika' obok której w nawiasach było napisane: [Nie odpowiada], i wcisnął 'OK'. Ekran radaru zgasł za to samolot zaczął nabierać prędkości. Niebieski pasek pokazywał już 99% ... w końcu i 100. Falkon ze zdumieniem patrzył na ziemię pustynia na dole w niczym nie przypominała fotografii satelitarnej irackiego centrum jądrowego. Widać zrozumiał to także system, bo w ślad za 100% na pasku pojawiło się 101... potem 102.... Przy 106% ekran zrobił się niebieski i pojawił się napis: Błąd 000000e spowodowany przez moduł VXD0000(0) w module VXD428092(0) Możliwa normalna kontynuacja lotu. Możesz wcisnąć 'Eject’, aby się katapultować: Uwaga! Przy katapultowaniu się, stracisz niezachowany samolot. Falkon jeszcze nie zamierzał się katapultować, tym bardziej, że przed nim w końcu pojawiło się irackie centrum jądrowe. Pojąwszy, że nie ma co dalej polegać na Microsofcie porucznik przygotował samolot do bombardowania ręcznego. Sprowadził samolot w dół czekając dopóki celownik systemu nie uchwyci celu.- Jest!- Falkon wcisnął przycisk. Coś zazgrzytało i wyskoczył nowy komunikat: Luk bombowy wykonał niedozwoloną operację i zostanie zamknięty. Z przekleństwem na ustach Falkon pociągnął dźwignię do siebie, aby znowu podnieść maszynę w górę. Ale samolot szybko obniżał się. Porucznik panicznie klikał myszką po różnych menu szukając przyczyny. 'Joystick nie odpowiada'- przeczytał w końcu. Zrozumiawszy, że przywrócić system do pracy może tylko restart, Falkon wyłączył i włączył zasilanie pulpitu.
- Poprzedni lot był wykonany niewłaściwie- oświadczył mu system. Wciśnij dowolny klawisz w celu sprawdzenia całego samolotu
- Do diabła-- wrzasnął Falkon, naciskając 'Anuluj'. Pojawił się ekran startowy Winwars 2002: system zaczął powoli się ładować. Do ziemi zostało już tylko kilkaset metrów. W końcu na ekranie pojawiło się: System uruchomiony w trybie awaryjnym W tym trybie wyłączone są systemy lotu i uzbrojenia. Możesz tylko jeździć po lotnisku. Zrozumiawszy, że więcej niczego zdążyć nie zrobi, Falkon wcisnął 'Eject', oczekując, że teraz kabina zostanie odłączona a uderzenie za chwilę wyrzuci go w powietrze. Lecz zamiast tego na ekranie pojawiło się pytanie: Czy jesteś pewny, że chcesz się katapultować?
- TAK!!!- z wściekłością zawarczał Falkon patrząc jak maszyna nieubłaganie zbliża się do ziemii.
- Proszę Czekać trwa przygotowanie do katapultowania- niewzruszenie poinformował system i zapadł w zamyślenie..
2.04.2002, Bagdad. Pałac Saddam Husseina Iracki generał żywo relacjonował przebieg nierównej walki, jaką musieli stoczyć piloci z amerykańskim agresorem. Rozwodzi się jak to udało im się odsunąć niebezpieczeństwo od ośrodka jądrowego i jak został zniszczony samolot przeciwnika...
- Taaaak?- ciężkie spojrzenie dyktatora wwierciło się w prelegenta, i ten szybko opuścił wzrok.- W rzeczy samej nierówną. Trzech przeciw jednemu i ich szczęście, że nie przeżyli, bo on i tak doleciał do ośrodka. Jeśli ośrodkowi nic się nie stało, to tylko miłosierdzie Allaha. Generał okrył się zimnym potem. Zrozumiał, że teraz jego żadne miłosierdzie Allaha nie uratuje.
- Masz 30 sekund, żeby się usprawiedliwić- leniwie rzucił Saddam.
- O!- krzyknął generał wyjmując z opieczętowanego pudełka błękitny kompakt-dysk.
- To znaleźliśmy wśród odłamków samolotu. Szczyt amerykańskich technologii komputerowych! Najnowsze programy sterowania techniką wojskową!
- Właśnie pojawiła się dla ciebie maleńka szansa- dyktator odchylił się w fotelu.
- Za trzy tygodnie to powinno być zainstalowane we wszystkich maszynach naszej armii.
- Będzie wykonane, panie prezydencie!- krzyknął generał. Za trzy tygodnie i jeden dzień Irak bezwarunkowo skapitulował.
Wiek średni poznajemy po tym,
że szeroki umysł i wąska talia
zamieniają się miejscami.
Zablokowany