wierszyki polityczne -złośliwe

Moderatorzy: chochlik, Jacek-P

chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki polityczne -złośliwe

Post autor: chochlik »

Na marginesie i katastrofy smoleńskiej i obchodów trzydziestolecia wydarzeń sierpniowych :-(

Jesteśmy dziwacznym narodem.
Nie potrafimy radować się zwycięstwami.
Wolimy sycić się klęsk, tragedii i porażek
przenikliwym smrodem.
Gdy zastanawiam się: dlaczego ?,
przychodzi mi na myśl wytłumaczenie głupie:
nie chcemy robić przykrości sąsiadom,
bo nikt nie lubi, jak mu się przypomina,
że kiedyś dostał od nas solidnie
po dupie.
Inaczej my - my się chełpimy,
ze ktoś, kiedyś nam solidnie przylał.
Wspominanie klęsk, to dla nas szczęśliwa,
wręcz euforyczna chwila.
Przegrane bitwy,
upadłe powstania,
to są dla nas powody do poświętowania.
A gdy przypadkiem chcemy uczcić zwycięstwo,
to się okazuje,
że to był przypadek, spisek. zmowa.
Ze to nie nasi wybitni rodacy,
ale zdrajcy.
ale szpiedzy,
ale agenci i kolaboranci
przyczynili się do zwycięstw, które chcemy
świętować.
Byśmy mogli się kłócić, nasi przeciwnicy
zwycięstwa dali nam na tacy.
Dlatego tylko klęski świętują
Prawdziwi Polacy.
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki polityczne -złośliwe

Post autor: chochlik »

Ale ma przechlapane ten Jarek!
Chce zapobiec wszelkiemu złu,
ale nie może, bo w szeregach PiS-u
ma samych TW.
Nie odbiega to wcale
od komunistycznej normy,
bo Tajni Współpracownicy, to Krety
Platformy.
Lecz Jarek pokazał,
jak problem rozwiązać może -
właśnie rozpieprzył
całe pisowskie Pomorze.
A Migalskiego - zdrajcę,
którego dawniej czule tulił do łona,
Jarek inaczej pokona.
Jak u Brzechwy Kaczka,
da Migalskiemu buziaczka.
Migalski już ze strachu się wierci,
bo będzie to pisowski pocałunek
śmierci.


P.S.
U Brzechwy Kaczka?
Czyli Jarek w buraczkach?
To byłoby zabawne, chociaż danie
niestrawne.


:-D :aniol:
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki polityczne -złośliwe

Post autor: chochlik »

A, propos listu Jarka do wyznawców...

Ja Was wcale nie straszę,
tak mówią fakty.
Jeden bliźniak został pośmiertnie
królem,
Drugi, za życia, chce zostać
Mesjaszem.
Nierozsądny jest ten, kto się nie boi
paranoi.
Powinien bać się papież,
bo gdy Jarkowi uda się zrealizować swoje pomysły
kretyńskie,
to zażąda pochówku w Kaplicy
Sykstyńskiej.


Muszę skomentować powyższy wierszyk:
Mam dosyć Jarka.Chyba przedwczoraj podpaliła się kobieta na Placu Konstytucji w "proteście". Co będzie dalej?
Jarek nie tylko szczuje na siebie ludzi , on próbuje szczuć na siebie całe narody. Najpierw szczuł Polaków na Niemców - pamiętacie słynną obronę polskiej ziemi przed grabieżcami zza Odry, teraz jest ruski spisek, w którym zamordowano jego brata.
Polska ma być Mesjaszem Narodów!
Rozwój intelektualny Jarka zatrzymał się na Romantyzmie, ale to był XIX wiek.... Co nas jeszcze czeka? To proste- nie udało się wywołać Lechowi wojny z Rosją o Gruzję, może się uda Jarkowi o Smoleńsk. Jak się nie uda o Smoleńsk, to jest na podorędziu parę potencjalnych wojenek:
- wojna z Czechami o Zaolzie - "nie oddamy piędzi polskiej ziemi, niesprawiedliwie zagrabionej" na skutek zmowy aliantów
- wojna z Litwą - należy bronić Matki Boskiej Ostrobramskiej przed litewskim żywiołem. Wilno musi być polskie
- wojna z Białorusią - bezczelny Łukaszenka twierdzi, że Mickiewicz był Białorusinem, a Wieszcza przecież nie oddamy
- wojna ze Słowacją - Ci znowu twierdzą, że Janosik był ich, a nie nasz. Przecież Janosik powinien zostać patronem walki z żydokomuną i żydowsko- szwabskim kapitałem reprezentowanym przez Tuska.
- wojna z Izraelem - za całokształt
Twierdzicie że to niemożliwe, że to ja mam paranoję? Jasne że tak! W końcu jak się napiję to śpiewam:
Ural granicą polsko - chińską!!!
Jak już ma być wojna, to naprawdę o coś!
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki polityczne -złośliwe

Post autor: chochlik »


Czarny sen może się niedługo ziścić,
bo coraz głośniej wrzeszczą najprzeróżniejszej maści
rewizjoniści.
Coraz częściej się boję,
bo każą mi tak rewidować poglądy,
by mnie przerobić na podobieństwo
swoje.
Koniecznie mam zrewidować swój stosunek
do Ruskich,
i Szwabów też mam przestać kochać.
Kochać mam za to Jarka...
( tu ze wzruszenia muszę się rozszlochać :beksa: )
Mam zrewidować swój stosunek do Boga
i do krzyża też muszę,
bo jak nie będę taki jak oni,
to na pewno zgubię swoją nieśmiertelną duszę.
I do poezji mam podejść inaczej,
zrewidować pogląd na napisane bzdety.
Mam brać przykład z rewizjonisty
- nie wiem jaki?
Niestety...

:)


Rewizjonizm
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

Rewizjonizm (łac. revisio – ponowne widzenie) – dążenie do zmiany określonego stanu rzeczy, poglądów. Ponowne rozpatrywanie ustalonych wniosków, ocenianie faktów według innych kryteriów. Rewizjonizm danego zagadnienia następuje po pewnym czasie (najczęściej jedno lub więcej pokoleń).

* Użycie pojęcia rewizjonizm w odniesieniu do programu politycznego jest w zasadzie neutralne jego ocena zależy od politycznego punktu widzenia w danym kontekście. Np. rewizjonizm syjonistyczny - prawicowy nurt ruchu syjonistycznego, którego twórcą był Władymir Żabotyński.

* Rewizjonizm w ruchu robotniczym to kierunek ideologiczny powstały w XIX wieku. Jego teoretykiem był Eduard Bernstein. Postulował zmianę podejścia do zasad marksizmu – w istocie kwestionował jego główne idee: rewolucję społeczną oraz dyktaturę proletariatu. Dał w zasadzie początek socjaldemokracji. To kierunek odrzucający marksistowską teorię walki klas i rewolucyjnego obalenia kapitalizmu na rzecz jego stopniowych przemian na drodze demokratycznych reform, czyli reformizmu.

* W propagandzie komunistycznej rewizjonizm był zarzutem najczęściej wysuwanym wobec wszelkich odchyleń od aktualnie obowiązującej oficjalnej linii rządzącej partii. Na przykład mianem rewizjonistów określano dysydentów w łonie PZPR; osobliwe natężenie użycia tego epitetu miało miejsce w latach 1967-1968; zob. także "Chamy i Żydy".

* Rewizjonizm w stosunkach międzynarodowych oznacza dążenie do zmiany obecnej sytuacji międzynarodowej, ponownego zawarcia umów między państwami na innych warunkach. Szczególnie dotyczy to umów pokojowych i terytorialnych. W praktyce jest eufemizmem stosowanym dla rewanżyzmu (np. rewizjonizm niemiecki po pierwszej wojnie światowej).

* Rewizjonizm w historiografii oznacza pogląd, tezę, spojrzenie na pewne zagadnienie, radykalnie odbiegające od ogólnie przyjętych. Jeśli w wyniku naukowej dyskusji prezentowane "rewizjonistyczne" poglądy przyjęte zostaną przez większość badaczy następuje zmiana przyjętego paradygmatu.

* Termin "rewizjonizm historyczny" jest również wykorzystywany często (przez zwolenników) dla twierdzenia że przyjęta powszechnie wersja holocaustu jest albo w dużym stopniu przesadzona, albo jest całkowitym fałszerstwem. Przeciwnicy używają raczej określenia negacjonizm, rewizjonizm polityczny, lub Kłamstwo oświęcimskie. Kluczowym punktem sporu o nazewnictwo jest określenie czy negacjonizm/rewizjonizm (w kontekście Holocaustu) jest stanowiskiem naukowym, czego – jak dotąd bezskutecznie - domagają się jego zwolennicy. Krytycy zaś zaliczają go do spiskowych teorii dziejów, zwłaszcza że wielu zwolenników jest też zwolennikami nazizmu, neonazizmu i antysemityzmu.
Rewizjonizm Holocaustu należy do szerszego nurtu rewizjonistycznego, który zmierza do zrelatywizowania odpowiedzialności za II wojnę światową i do przedstawienia innego obrazu tego konfliktu. W myśl opinii rewizjonistów należy jakoby umniejszyć winę Niemiec i ich sojuszników, a szereg zbrodni i nadużyć przypisać Aliantom Zachodnim, Związkowi Sowieckiemu i Polsce. Do autorów, którzy prezentują takie stanowisko należy brytyjski publicysta David Irving, a także znany z błyskotliwie spisanych wspomnień belgijski generał Waffen SS, kolaborujący z III Rzeszą, Léon Degrelle. Tezy te rozpowszechniane są również w Polsce, za pomocą przekładów książek i artykułów. Opinie swoje rewizjoniści przedstawiają jako rzekomo oczywiste fakty, a zawodowych historyków oskarżają o tzw. konformizm wobec demokracji zachodnich. Sami zaliczają się do tzw. nurtu nonkonformistycznego.

* W literaturze mianem rewizjonizmu określa się czasem inne niż tradycyjne przedstawienie znanych postaci (np. w powieści Kiryla Yeskova "Ostatni Władca Pierścieni", gdzie inaczej niż we "Władcy Pierścieni" J. R. R. Tolkiena pozytywną stroną jest Mordor).
Awatar użytkownika
rewizjonista
początkujący
początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 2010-09-05, 17:10:19
Gadu-Gadu: 0

Re: wierszyki polityczne -złośliwe

Post autor: rewizjonista »

Piekny wiersz ukazujacy wykonanie z mozgu TVN-owskiej papki. Przykro mi, ze nie posiadasz w zadnym zagadnieniu wlasnego zdania. To norma w tych czasach na co niestety wskazuja sondaze. Ciesze sie, ze przynajmniej zmusilem Cie do otwarcia encyklopedii. :beksa:
"Jestem Polakiem, więc mam obowiązki polskie: są one tym większe i tym silniej się do nich poczuwam, im wyższy przedstawiam typ człowieka.
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki polityczne -złośliwe

Post autor: chochlik »

ja też się cieszę, rewizjonisto,że zmusiłeś mnie do czytania encyklopedii.
Obiecałeś, że zachwycisz mnie swoją poezją - niestety nie doczekałem się - więc piszę za ciebie. Mam nadzieję, że ten wierszyk całkowicie się mieści w twojej ideologii :-D

Taak, ten naród spsił się całkowicie
(oczywiście z małymi wyjątkami).
Żre TVN - owską papkę, zamiast sycić się
Prawdziwymi Polskimi Mediami.
Tylko Gazeta Polska, Nasz Dziennik
Radio Maryja i Telewizja Trwam,
syjonistyczno - szwabsko - masońskim mediom
zadają odpór, zadają kłam.
Taak, ten naród musi się poprawić!
My, Prawdziwi Polacy, narodowcy
i rewizjoniści,
musimy ten naród zbawić!
Już ruszmy do boju!
I jako się rzekło - zrobimy tym grzesznikom,
już za życia,
Piekło!
Awatar użytkownika
ALCHEMIK
średnio gadatliwy
średnio gadatliwy
Posty: 483
Rejestracja: 2009-09-23, 08:55:04
Gadu-Gadu: 0

Re: wierszyki polityczne -złośliwe

Post autor: ALCHEMIK »

Chochliku wydaje mi się, że musisz w ostatnim wierszyku dorzucić mnóstwo krwi i jak w polskiej komedii za mało k...wa, k...wa. :D
Bo to jest zdecydowanie za bardzo sielankowe w stosunku do rzeczywistości :D
Jak będziesz pisał to uderzaj przy tym pięścią w klawiaturę i głową w ekran. :) wtedy wiarygodnie oddasz to o czym pisze rewizjonista.
Dlaczego nie zdelegalizują pisu? :beksa: :beksa: :beksa: i nie wyślą na roboty ich zwolenników?
Nurkowanie to jedyna dziedzina życia codziennego, w której osiągnięcie dna jest sukcesem.
"czasami lepiej siedząc cicho wyglądać na idiotę, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości...".
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki polityczne -złośliwe

Post autor: chochlik »

I cóż ja, Alchemiku, zrobię
że sprawdza się wszystko, co o Jarku powiem.
Do wojny z Białorusią już znalazł sojuszników.
Zrobił konferencję,na której powiedział:
Łukaszenka won - po wyborach,
i już jest po krzyku.
Unię Europejska i Stany Zjednoczone
zdrowo op...lił,
że Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej
nie boli to, co Jarka boli.
A boli Jarka Rassija, co szykuje się do wojny.
A z kim Rassija chce toczyć wojnę bolszą?
To jest oczywiste, że chce ją toczyć z Polszą!
Więc Jarek wykazuje postawę misyjną;
trza wypowiedzieć Rassiji wojnę prewencyjną.
I tak ględzi głupoty obśmiane przez świat cały.
Jarkowi brakuje jednego:
Jarek potrzebuje Chwały!
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki polityczne -złośliwe

Post autor: chochlik »

z rozbawieniem przeczytałem list Olgierda Dąbrowskiego z protestem do kogoś tam :o

Już taka jest nasza ostródzka władza,
że ciągle jej ktoś, lub coś przeszkadza.
A to na Fakt się oburza, że robi władzę w jajo,
a to szaty rozdziera, że z ubeków Krzyżaków
robić jej nie dają.
A to z trumną biega, wieszcząc zagładę Ostródy,
a to listy pisze, że Ostródę zniszczą gazowe i naftowe brudy.
Jeden fakt dla władzy jest bezwzględnie oczywisty:
tylko jeden przemysł jest ekologiczny,
fizycznie i moralnie zdrowy;
to oczywiście przemysł hazardowy.

:D
Awatar użytkownika
ALCHEMIK
średnio gadatliwy
średnio gadatliwy
Posty: 483
Rejestracja: 2009-09-23, 08:55:04
Gadu-Gadu: 0

Re: wierszyki polityczne -złośliwe

Post autor: ALCHEMIK »

:brawo: :brawo: :brawo: :D
Nurkowanie to jedyna dziedzina życia codziennego, w której osiągnięcie dna jest sukcesem.
"czasami lepiej siedząc cicho wyglądać na idiotę, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości...".
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki polityczne -złośliwe

Post autor: chochlik »

Zdarzyła się ludzka tragedia.
Prawdziwa - nie wirtualna.
I teraz wszyscy leją krokodyle łzy.
I krzyczą:
Przepraszam - lecz to ty jesteś winien.
Nie, to ja przepraszam - lecz winien jesteś ty.

I znika smutek - i niechęć się budzi.
I wzrasta zapiekłość.
A wszystko to się dzieje na oczach
przerażonych ludzi.
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki polityczne -złośliwe

Post autor: chochlik »

Wawrzyński wspólnie z Dąbrowskim nowy marsz stworzyli.
Nazywa się: Będzie Euro( nie powiedzieli gdzie).
W kampanii wyborczej wspólnie go będą wyli.
Plagiat jest marniutki, trzeba powiedzieć przeto:
marny z ciebie poeta, Wawrzyński- poeto.
Marsz ,marsz Dąbrowski, to marsz bohatera.
Niech go nie nadużywa nasz Olgierd - przechera.
Panowie myśleli,że postąpili sprytnie.
Nic bardziej mylnego, wyborca ich za to wytnie!
Bardzo szybko panowie zdadzą sobie sprawę,
że bardzo źle jest jest przywłaszczać sobie
cudzą sławę.
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki polityczne -złośliwe

Post autor: chochlik »

tutaj bardzo chętnie z tobą pogadam panie Wawrzyński :twisted:

marny z ciebie krytyk literacki, panie Wawrzyński, tak samo jak marny z ciebie nacjonalista i pijarowiec.

Rym częstochowski ma swoją tradycję,
za to rym ostródzki jest nowy.
W rytmie marsza go wyją Dąbrowski z Wawrzyńskim,
topiąc w długach Ostródę, gnojąc opozycję.

Ma uciechę publika, oczekując wyniku.
Bo przypomina to taniec - wcale nie chocholi.
To taniec na Titanicu.

:D :twisted:

P.S.
Oczekuję na dalszą dyskusję, panie Wawrzyński - lubię się nakręcać, a tematów mam sporo :D
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki polityczne -złośliwe

Post autor: chochlik »

pojawiło się w GO ostrzeżenie, bardzo dramatyczne w formie, o jakimś psycholu, który podszywa się pod Olgierda Dąbrowskiego. Jestem oburzony :o

Dzięki Olgierdzie, dzięki!
Ostrzegłeś mnie przed psycholem,
który lata po mieście, jak ćmy fruwające latem
i wrzeszczy,że jest Tobą - nie kolegą , kuzynem
a nawet nie bratem- ale Tobą!
To być nie może, by ktoś się podszywał
pod tak boską facjatę.
Zawiadomię policję, całe miasto poruszę,
by odnaleźć złoczyńcę!
Jak on śmie - ten psychol - porównywać się z Tobą.
Olgierdem Wielkim - Geniuszem.


:o :bije: :D
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki polityczne -złośliwe

Post autor: chochlik »

Joanna Kluzik Rostkowska stwierdziła ze Jarosław Kaczyński może podpalić Polskę. Stwierdziła również że poniosła konsekwencje, bo pociągała za uszy kota - domyslam się, że chodzi o kota Alika...

Ze słów Joanny jednoznacznie wynika,
że Jarek ją wywalił nie za politykę.
Wywalił ją, bo dręczyła kota - i to nie byle kota.
Dręczyła kota Jarka, czyli kota Alika.
Jako obrońca zwierząt,jestem za wyrzuceniem,
ale by Polskę podpalać?
Noo, to już jest zboczenie.
Ta pani Joanna, to zwykła niecnota.
Doprowadziła do wojny z powodu kota Jarka.
Proszę bez zbędnych domysłów!
Chodzi o Alika - kota.

:) :aniol:
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki polityczne -złośliwe

Post autor: chochlik »

Olgierd wiesza reklamy gdzie się da, ale teraz przegiął. Reklama pod neonem salonu gier jest fantastyczna... i wielce wymowna.

Olgierd z Jankiem dzierżą ster.
Miasta?
Nie, Salonu Gier.
Jednak to Olgierda gra,
Olgierd pociąg do hazardu ma.
Chciał kasyna - mu nie dali.
Ale Olgierd jest na fali,
o wysoką stawkę gra.
Chociaż budżet się zawali,
Euro będzie - jak się da.
Patrzcie, patrzcie drogie dzieci,
Olgierd wam przykładem świeci.
Zamiast smoktać cukiereczki,
zagrajcie o trzy gruszeczki.
Zapytajcie mamy, taty,
co najlepsze jest na świecie.
Pewnie, że gra w automaty!


kingamodest
rozkręcający się
rozkręcający się
Posty: 227
Rejestracja: 2006-10-09, 21:24:24

Re: wierszyki polityczne -złośliwe

Post autor: kingamodest »

:brawo:

w mięsnym widziałem go o zmroku
na miejskim, kiedy stałem w korku
nóż w kieszeni sam się otwiera
mięso na ustach
na krwi kariera

nad gier salonem czy w obuwniczym
jestem balonem? zostanę z niczym?
komu się odda? gdzie potem da ciała?
będzie wieś cała
o tym huczała

ale kabała
ależ kabała
albowiem kabała
albo -wiem kabała
alba za mała
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki polityczne -złośliwe

Post autor: chochlik »

ktoś w tym w tym mieście ma gdzieś prawo i opinię publiczną. megalomania do entej potęgi :)

A cóż tam cudza własność,przecież Euro jest moje.
A niech protestują, wcale się nie boję.
A cóż tam cudza reklama, to miejsce jest moje.
Właściciel niech siedzi cicho, o protesty nie stoję.
A cóż tam protest mieszkańców, przecież miasto jest moje.
a niech sobie pokrzyczą,pomniki które buduję,
będą nosić imię - spytacie, czyje imię?
Oczywiście, że moje!
Awatar użytkownika
ALCHEMIK
średnio gadatliwy
średnio gadatliwy
Posty: 483
Rejestracja: 2009-09-23, 08:55:04
Gadu-Gadu: 0

Re: wierszyki polityczne -złośliwe

Post autor: ALCHEMIK »

:brawo: :ok:
Nurkowanie to jedyna dziedzina życia codziennego, w której osiągnięcie dna jest sukcesem.
"czasami lepiej siedząc cicho wyglądać na idiotę, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości...".
Awatar użytkownika
ALCHEMIK
średnio gadatliwy
średnio gadatliwy
Posty: 483
Rejestracja: 2009-09-23, 08:55:04
Gadu-Gadu: 0

Re: wierszyki polityczne -złośliwe

Post autor: ALCHEMIK »

Jeśli kochasz swoją budę,
To pokochaj łańcuch swój!
Śmierdzi gnojem twój ogródek?
– Przecież to twój własny gnój! :diabel:
Nurkowanie to jedyna dziedzina życia codziennego, w której osiągnięcie dna jest sukcesem.
"czasami lepiej siedząc cicho wyglądać na idiotę, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości...".
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki polityczne -złośliwe

Post autor: chochlik »

Olgierd traci nerwy, niestety. Czy taki kłębek nerwów może być Ojcem Miasta. Bardzo prawdopodobne,że zamiast budować kolejne pomniki, zacznie sprawdzać kto na niego nie głosował i podejmie uchwałę o wiecznej banicji niewdzięczników?
To kto w tym mieście zostanie, kto będzie wielbił pijarowski geniusz Olgierda, no kto? :)


W internecie czyha szpieg.
Lecz to szpieg cokolwiek mały,
bo uprawia wywiad biały.
Nie wiadomo co się zdarzy,
gdy ujawni co wyśledził.
A wyśledził straszną mafię:
- domorosłych dziennikarzy
- przydupasów konkurentów
- moralnych żuli i przekrętów
- a także zwykłych plotkarzy.
I poetę też wyśledził.
Domorosły to poeta,
więc go wiersze bardzo nużą.
A ja spytam:
Czemuż to, Olgierdzie, czemuż?
Przecież jesteś moją
Muzą!


:beksa: :aniol: :-D
kingamodest
rozkręcający się
rozkręcający się
Posty: 227
Rejestracja: 2006-10-09, 21:24:24

Re: wierszyki polityczne -złośliwe

Post autor: kingamodest »

bo kto się w mięsie nauczył robić
ten słowa i przyprawy dobierać umie, i dobić
przeciwnika jednym celnym stwierdzeniem
Słowo! najostrzejszym jest uzbrojeniem!
Awatar użytkownika
ALCHEMIK
średnio gadatliwy
średnio gadatliwy
Posty: 483
Rejestracja: 2009-09-23, 08:55:04
Gadu-Gadu: 0

Re: wierszyki polityczne -złośliwe

Post autor: ALCHEMIK »

:brawo: :brawo: :brawo: słowa są zbędne, po prostu rewelka :o :o
Nurkowanie to jedyna dziedzina życia codziennego, w której osiągnięcie dna jest sukcesem.
"czasami lepiej siedząc cicho wyglądać na idiotę, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości...".
kingamodest
rozkręcający się
rozkręcający się
Posty: 227
Rejestracja: 2006-10-09, 21:24:24

Re: wierszyki polityczne -złośliwe

Post autor: kingamodest »

robić w mięsie każdy może
jeden lepiej, drugi gorzej
"toten"zdobyć- ten gotować
ale musi i być kto pałaszować
będzie mięso z wielkim wdziękiem

gdy się chowamy tutaj pod nickiem
nie jeden duma któż jest chochlikiem
w realu, kto kingą, kto alchemikiem

domysł jest śledztwa silnikiem
dowód tylko i aż paliwem
byłoby rzeczy nieszczęśliwym
zakończeniem
gdyby t. mięsne było prawdziwym
założeniem

byłby Alchemik złowił Chochlika

co z powyższego pytasz wynika?
gdy nie znamy dowodu szukamy poszlaki
bo każdy powód, nawet byle jaki
lepszy jest niż żaden do wszczęcia draki

jutro można by próbować
ile ma dzieci chochlik rachować
z kim chodzi na piwo, komu graby nie poda

a ja wiem kto chochlik,
nie powiem?!- spokojna głowa
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki polityczne -złośliwe

Post autor: chochlik »

moi ulubieńcy realizują stary scenariusz, ale to już nie te czasy :)

Trzeba być bezdennym jełopem,
żeby dobrowolnie, bez żadnego przymusu,
strzelić sobie w stopę.
Można strzelić raz - przez przypadek -
strzelić w jedną stopę.
Ale strzelić dwa razy, strzelić w obie stopy,
to już trzeba być podwójnym jełopem.
Olgierdzie mój drogi,
to miasto nie będzie twoim łupem.
Tym razem strzeli wyborca,
strzeli kartką wyborczą,
aż będziesz tym, kim naprawdę już jesteś.
Politycznym trupem.

:aniol: :aniol: :aniol:
Zablokowany