Strona 24 z 24

Re: wierszyki

: 2017-09-24, 19:07:20
autor: chochlik
nie sprawiają kłopotu
można je postawić gdziekolwiek
i poniżyć bez sprzeciwu
i wolności nie potrzebują
i marzeń
a gdy są zbędne znikają w zapomnieniu
czasami ożywają
w bajkach

manekiny
czy tylko one
?

Re: wierszyki

: 2017-10-24, 15:55:27
autor: chochlik
Książki

starzejecie się przy mnie moje kochane
niszczy was upływ czasu i moja niefrasobliwość
wciąż do was wracam
jak do przyjaciół którzy mnie nigdy nie zawiedli

to wirtualne nowe bezdusznie spychające was w kąt historii
jest mi obce i budzi nieufność
jest jak namolna kochanka,
zazdrosna o to czego nigdy mieć nie będzie

nie będzie mieć tak ja wy
mojej miłości

Re: wierszyki

: 2017-11-27, 09:18:09
autor: chochlik
no cóż
dał mi je
i może odebrać w każdej chwili
niespodziewanie
w swoim miłosierdziu dał mi również
wolną wolę
przekornie
dał mi też rozum
i strach
i prawo do miłości
zostawił mnie samemu sobie obiecując
mrzonki

Re: wierszyki

: 2017-11-30, 19:49:18
autor: chochlik
Groteska.

Wzięło mu się i zmarło.
I trup został trupem niezmiernie szczęśliwym,
bo tylko udawał żywego, pośród udających żywych.
Siedzą trupy co żyją, siedzą sobie przy trupie
i widząc trupa minę szczęśliwą, zaczynają myśli mieć głupie:
może się przyznam za życia, że od dawna jestem już trupem
i zostanę trupem właściwym, odchodząc z wielkim przytupem.
Pokażę tym wszystkim, co trupa ze mnie zrobili,
ze niektórzy z tych trupów , co udają że żyją,
na koniec ożyć się odważyli.

Re: wierszyki

: 2017-12-07, 22:28:42
autor: chochlik

to jest we mnie
wrosło korzeniami w moje jestestwo;
Światowit z mrocznych puszcz słowiańskich
bogowie z greckiego i rzymskiego Śródmorza
Jahwe z afrykańskiej pustyni
i Ten z pergaminów
opiewających miłość i miłosierdzie

są we mnie
i pozostaną

tylko tego nowego
pełnego nienawiści i głupoty
nie potrafię zaakceptować
bo zniszczy wszystko co we mnie jest
dobre

Re: wierszyki

: 2017-12-24, 11:27:38
autor: chochlik
Wesołych Świąt Bożego Narodzenia w tym niezbyt wesołym czasie życzę wszystkim

Przychodzisz dziś Dzieciątko
do kraju pełnego kłamstwa, obłudy i blagi.
Natchnij nas rozsądkiem i odwagą,
byśmy mogli zakrzyknąć pospołu,
że ten tyran, który karmi nas nienawiścią,
jest po prostu nagi.

Re: wierszyki

: 2018-01-10, 00:04:10
autor: chochlik
Wolność

jeszcze jest
lecz powoli odchodzi
stłamszona i poniżona
dla pełnej michy i świętego spokoju
przecież to nie my to oni
bo co my możemy
gdy w misce pokaże sie dno
a święty spokój zapewnią tylko kraty
nie zostanie już nic
oprócz rezygnacji
niewolnika

Re: wierszyki

: 2018-01-14, 12:04:25
autor: chochlik
Dla D.

śpią
moje wnuczęta
ufnie i spokojnie
bo wiedzą że jesteś przy nich
mieścimy się wszyscy
w Twojej miłości
jestem
troszeczkę zastydzony
gdy czuję
irracjonalne ukłucie
zazdrości

Re: wierszyki

: 2018-01-22, 23:25:49
autor: chochlik
ze spokojem uznałem
że nie jestem już w sekcie naprawiaczy świata
ktoś mógłby uznać że to akt zniechęcenia
i rozczarowania
wolę inne uzasadnienie
w porę zacząłem drwić z siebie i z naiwnej wiary
że moje nieporadne wysiłki naprawiacza świata
są komukolwiek potrzebne
oprócz mnie
co prawda rosło moje ego na myśl
że robię coś pożytecznego w monotonnym życiu
przeciętnego zjadacza chleba
jednak stwierdzenie
że ten chleb jest wartością większą
niż wszystkie wyzwania rzucone obojętnemu światu
przywróciło mój naturalny porządek
myśli
o ile coś takiego istnieje.

Re: wierszyki

: 2018-02-03, 12:31:27
autor: chochlik
Naród, który restrykcyjnym prawem próbuje " bronić swojej godności" ( a cóż to jest, do cholery) , to naród zakompleksionych, bojących się świata ciemniaków, nie znających własnej historii, karmionych mitami tworzonymi przez cwanych, pozbawionych skrupułów cyników.

Poszli won!
Kaduczni obrońcy mojej godności.
Ja obrony nie potrzebuję.
Danina krwi mojej rodziny,
trauma wypędzonych i zamordowanych
nie potrzebują obrony;
potrzebują pamięci i szacunku.
Niech nikt się nie waży nadymać balonu nacjonalistycznej pychy
moim kosztem.
Współczuję każdemu człowiekowi
skrzywdzonemu w imię cynicznych ideologii.
Każdemu, bez wyjątku,
Krzywda nie ma narodowości.
Nie ma jej także bezrozumna nienawiść człowieka
do człowieka.

Re: wierszyki

: 2018-02-18, 11:38:52
autor: chochlik
dedykuję wszystkim, którzy czują się pokrzywdzeni przez nieprzyjazny swiat, a w sczególności Jarkowi, Prezydentowi i Premierowi...

oto my
dobrzy i szlachetni
oto my
pełni godności i dumy

krzywdzą nas niesprawiedliwie

oto my
pyszni i nadęci
dlaczego nas krzywdzą
przecież sami potrafimy robić to
najlepiej.

Re: wierszyki

: 2018-03-05, 20:22:15
autor: chochlik
................................................ wnuczętom poświęcam

w aurze szczęścia i miłości
mrużę oczy
zachwycony
skąd
te dwa maleńkie
ufnie bijące serduszka
mają tyle mocy
by tak łatwo skruszyć
skorupę
stwardniałego
serca
ukradkiem ocieram
łzę

Re: wierszyki

: 2018-03-17, 21:07:28
autor: chochlik
Bezsenność

z nocnej lepkiej ciemności
wypełzają na żer
demony
czekają
aż zacznę dzielić włos na czworo
w masochistycznej próbie
rozliczania siebie
z życia
to coś
co zawsze broni mnie przede mną
nazywają snem

Re: wierszyki

: 2018-04-01, 07:56:26
autor: chochlik
Wesołych i rodzinnych Swiąt Wielkanocnych życzę wszystkim

Życzę wszystkim smacznego,
oprócz smacznego jaja.
Ci, co lubią jaja zapewne się wkurzą.
ale jaj, głównie zbuków,
w Polsce jest za dużo.

:aniol: :aniol: :aniol:

Re: wierszyki

: 2018-04-07, 08:33:46
autor: chochlik
To wierszyk dla tych, którzy wycierają Nią gębę, pilnując tylko własnego interesu...

Ojczyzna
to mowa wokól nas
szeleszcząca jak liście na wietrze
to trud codziennego mozołu
bez wzniosłych słów
i zadęcia
to dziecięce główki mówiące z przejęciem
wierszyk : kto ty jesteś...
to kapliczka przy drodze
i zapach ornej ziemi na wiosnę
i blask ulicznych neonów
i kolorowa tęcza na rondzie
trwa ta ziemia
niszczona i odbudowana
cierpliwie i z nadzieją
szara i przyblakła z bliska
piękniejąca z daleka
z każdym dniem tęsknoty
przetrwa
gdy będzie w niej miejsce dla wszystkich serc
z których każde bije dla Niej
inaczej