wierszyki
Moderatorzy: chochlik, Jacek-P
-
- gaduła
- Posty: 543
- Rejestracja: 2007-03-19, 21:53:54
Re: wierszyki
poczytałem sobie Rozstania
pojawiła się
jak ożywcza rosa
na płatkach róży łaknącej
wilgoci
jak promień słońca
po deszczu
rozświetlający świat barwami
tęczy
i znikła
pozostawiając perełki słów
w naszyjniku wiersza
tylko tyle
i aż tyle
pojawiła się
jak ożywcza rosa
na płatkach róży łaknącej
wilgoci
jak promień słońca
po deszczu
rozświetlający świat barwami
tęczy
i znikła
pozostawiając perełki słów
w naszyjniku wiersza
tylko tyle
i aż tyle
- Anetchen
- gaduła
- Posty: 764
- Rejestracja: 2004-01-27, 20:08:07
- Gadu-Gadu: 3738162
- Lokalizacja: Ostroda/bawaria
- Kontakt:
Re: wierszyki
ladne .... pozdrawiam serdecznie!!!!!
Pozdrawiam serdecznie.
http://www.radiobeatmus.serweryradiowe.pl
RBM Stworzone przez przyjaciol dla przyjaciol!!!
http://www.radiobeatmus.serweryradiowe.pl
RBM Stworzone przez przyjaciol dla przyjaciol!!!
-
- gaduła
- Posty: 543
- Rejestracja: 2007-03-19, 21:53:54
Re: wierszyki
kolorowa rzeczywistość
mieni się barwami tęczy
szybuję
nareszcie świat nie jest groźny
i ponury i zły
grawituję
wszystko jest łatwe i proste
również życie ... moje
nie martwię się nawet
skąd wezmę kolejną
działkę
mieni się barwami tęczy
szybuję
nareszcie świat nie jest groźny
i ponury i zły
grawituję
wszystko jest łatwe i proste
również życie ... moje
nie martwię się nawet
skąd wezmę kolejną
działkę
-
- gaduła
- Posty: 543
- Rejestracja: 2007-03-19, 21:53:54
Re: wierszyki
i znowu jesień...
Jesień.
Coraz częściej nie mam ochoty
wstać rankiem z łóżka.
Kiedy już wstanę,
jak muzyk z podrzędnej knajpy,
wciskam niedbale klawisze dni,
odgrywając melodyjkę życia.
Tylko dlaczego tak strasznie
fałszuję?
Jesień.
Coraz częściej nie mam ochoty
wstać rankiem z łóżka.
Kiedy już wstanę,
jak muzyk z podrzędnej knajpy,
wciskam niedbale klawisze dni,
odgrywając melodyjkę życia.
Tylko dlaczego tak strasznie
fałszuję?
Ostatnio zmieniony 2008-11-07, 22:09:18 przez chochlik55, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- gaduła
- Posty: 543
- Rejestracja: 2007-03-19, 21:53:54
Re: wierszyki
Poręcze wiatru,oparciem dla mojej melancholii
wieczorem.
szczególnie wtedy, gdy
Żyje się,jak liście na drzewach jesienią.
a jest już
Noc.Gwizd umykających pociągów.Teraz, kiedy świadków już nie ma,
ujawnia się moje prawdziwe oblicze - zmęczone i obdarte ze złudzeń.
dlatego
Zostanę
z czterema
smużkami dymu
w palenisku.
....................................................Giuseppe Ungaretti - geniusz.
wieczorem.
szczególnie wtedy, gdy
Żyje się,jak liście na drzewach jesienią.
a jest już
Noc.Gwizd umykających pociągów.Teraz, kiedy świadków już nie ma,
ujawnia się moje prawdziwe oblicze - zmęczone i obdarte ze złudzeń.
dlatego
Zostanę
z czterema
smużkami dymu
w palenisku.
....................................................Giuseppe Ungaretti - geniusz.
Ostatnio zmieniony 2008-11-17, 12:00:02 przez chochlik55, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- gaduła
- Posty: 543
- Rejestracja: 2007-03-19, 21:53:54
Re: wierszyki
Podobno jestem staroświecki;
taki wapniak, bez mała.
Podobno nie rozumiem, na czym polega wolność.
Może.
Ale czy wolność, która sprawia ból,
to jest naprawdę wolność?
Czy wolność, która jest ucieczką przed bliskością
tych, którzy nas kochają,
to jest naprawdę wolność?
A może wolność, to po prostu prawo do wyboru
samoograniczeń?
taki wapniak, bez mała.
Podobno nie rozumiem, na czym polega wolność.
Może.
Ale czy wolność, która sprawia ból,
to jest naprawdę wolność?
Czy wolność, która jest ucieczką przed bliskością
tych, którzy nas kochają,
to jest naprawdę wolność?
A może wolność, to po prostu prawo do wyboru
samoograniczeń?
Ostatnio zmieniony 2008-11-13, 20:39:45 przez chochlik55, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- rozkręcający się
- Posty: 227
- Rejestracja: 2006-10-09, 21:24:24
Re: wierszyki
wolno-ść
czyli nie-prędko a powoli- iść
i napawać się przestrzenią
do woli
według prawa pierwszego swobody
zachowania godno-ści
-dobrego imienia
i dumy istnienia
czyli nie-prędko a powoli- iść
i napawać się przestrzenią
do woli
według prawa pierwszego swobody
zachowania godno-ści
-dobrego imienia
i dumy istnienia
Re: wierszyki
chochlik55 pisze:i znowu jesień...
Jesień.
Coraz częściej nie mam ochoty
wstać rankiem z łóżka.
mój Boże, skąd ja to znam?
pozdrawiam ostródzkich wierszokletów.
Jestem młodą badaczką.
Kogo zbadać, kogo?
;D
Kogo zbadać, kogo?
;D
-
- gaduła
- Posty: 543
- Rejestracja: 2007-03-19, 21:53:54
Re: wierszyki
Pożytki płynące z pogryzania ziemniaczanych chipsów.
Czasami przychodzą mi do głowy
wiekopomne myśli.
Na przykład taka, że życie
we współczesnym świecie nie przypomina
kopania kartofli jesienią.
Męczy mnie ten współczesny świat,
a jak już mnie do końca zmęczy,
wtedy pogryzam ziemniaczane chipsy
i uciekam w słowo,
pisane w wirtualnej rzeczywistości.
Przez te chipsy mam właśnie takie
wiekopomne myśli.
Czasami przychodzą mi do głowy
wiekopomne myśli.
Na przykład taka, że życie
we współczesnym świecie nie przypomina
kopania kartofli jesienią.
Męczy mnie ten współczesny świat,
a jak już mnie do końca zmęczy,
wtedy pogryzam ziemniaczane chipsy
i uciekam w słowo,
pisane w wirtualnej rzeczywistości.
Przez te chipsy mam właśnie takie
wiekopomne myśli.
-
- gaduła
- Posty: 543
- Rejestracja: 2007-03-19, 21:53:54
Re: wierszyki
Zazdrość - to chyba ludzkie uczucie.
Czytając przepięknie brzmiące słowa,
zastygam w zazdrości, jak żona Lota
widząca to, czego nie powinna była zobaczyć.
Po chwili potrafię sobie wytłumaczyć,
że jest to ożywczy strumień, zasilający
rachityczne poletko moich pojęć,
a uczucie zazdrości jest niczym ukłucie
komara; boli przez chwilę i przestaje
boleć.
Czytając przepięknie brzmiące słowa,
zastygam w zazdrości, jak żona Lota
widząca to, czego nie powinna była zobaczyć.
Po chwili potrafię sobie wytłumaczyć,
że jest to ożywczy strumień, zasilający
rachityczne poletko moich pojęć,
a uczucie zazdrości jest niczym ukłucie
komara; boli przez chwilę i przestaje
boleć.
-
- gaduła
- Posty: 543
- Rejestracja: 2007-03-19, 21:53:54
Re: wierszyki
Ten wierszyk jest rekompensatą za brak dziękczynnej pielgrzymki do Częstochowy
Dla D.
Jesteś.
Nie oczekuję niczego
więcej.
Mam świadomość,
że już wziąłem od ciebie
zbyt wiele.
Jesteś.
I tylko to jest dla mnie
ważne.
Dla D.
Jesteś.
Nie oczekuję niczego
więcej.
Mam świadomość,
że już wziąłem od ciebie
zbyt wiele.
Jesteś.
I tylko to jest dla mnie
ważne.
Re: wierszyki
chochlik55 pisze:Ten wierszyk jest rekompensatą za brak dziękczynnej pielgrzymki do Częstochowy
leniu Ty! zachrzaniaj w tym roku w sierpniu, wierszykami sie nie wykupisz!
a na serio- bardzo piekny, jak zawsze zreszta.
Jestem młodą badaczką.
Kogo zbadać, kogo?
;D
Kogo zbadać, kogo?
;D
-
- gaduła
- Posty: 543
- Rejestracja: 2007-03-19, 21:53:54
Re: wierszyki
ech wy, kobiety, to trzeba aż napisać wierszyk, żebyście się odezwały jakimś ludzkim słowem Ale cieszę się, że się jednak odezwałaś, Studentko
-
- rozkręcający się
- Posty: 227
- Rejestracja: 2006-10-09, 21:24:24
Re: wierszyki
rzeczywiście- piękny
-
- gaduła
- Posty: 543
- Rejestracja: 2007-03-19, 21:53:54
Re: wierszyki
Są rzeczy wzniosłe,
opisane wzniosłymi słowami.
Jednak więcej jest rzeczy miałkich,
maskowanych wzniosłymi słowami.
I bądź tu mądry;
jak odróżnić ziarno od plew?
Miałkość jest bardziej kusząca,
bo nie wymaga refleksji,
która czasami boli.
opisane wzniosłymi słowami.
Jednak więcej jest rzeczy miałkich,
maskowanych wzniosłymi słowami.
I bądź tu mądry;
jak odróżnić ziarno od plew?
Miałkość jest bardziej kusząca,
bo nie wymaga refleksji,
która czasami boli.
Re: wierszyki
jeszcze rano była wiara
w człowieka
teraz.....
..... nadal wiara
bo czyni cuda
============
w człowieka
teraz.....
..... nadal wiara
bo czyni cuda
============
Ostatnio zmieniony 2008-12-31, 19:26:29 przez czarny0, łącznie zmieniany 3 razy.
Re: wierszyki
dwa światy
dwa wymiary
czas jest tutaj podzielny
mężczyzna i kobieta
w kolejce do nieba
i wszystko byłoby piękne.......
gdyby nie ten gniew
i zwierzęce tworzenie
swego terytorium
dwa wymiary
czas jest tutaj podzielny
mężczyzna i kobieta
w kolejce do nieba
i wszystko byłoby piękne.......
gdyby nie ten gniew
i zwierzęce tworzenie
swego terytorium
Ostatnio zmieniony 2008-12-31, 18:54:40 przez czarny0, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- gaduła
- Posty: 543
- Rejestracja: 2007-03-19, 21:53:54
Re: wierszyki
Witam kolejnego wierszokletę. Dobre wiersze
Re: wierszyki
dzięki
Re: wierszyki
przeżyć
głazem
zwariować
bunt
zamiera
oddech
poranek
śniło się coś?
wariatom przecież nic się nie śni....
ja wariat
nie mistyk
wariat
głazem
zwariować
bunt
zamiera
oddech
poranek
śniło się coś?
wariatom przecież nic się nie śni....
ja wariat
nie mistyk
wariat
Ostatnio zmieniony 2008-12-31, 19:19:47 przez czarny0, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: wierszyki
skały metalem
fajerwerkiem zmierzchu
popielate słońce
w twarz bucha
wali na oślep
........................i co się gapisz? To tylko zaćmienie-----głowy połowy
fajerwerkiem zmierzchu
popielate słońce
w twarz bucha
wali na oślep
........................i co się gapisz? To tylko zaćmienie-----głowy połowy
Ostatnio zmieniony 2008-12-31, 19:56:03 przez czarny0, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: wierszyki
nagie ramiona drzew
za oknem.......
nagie ramiona moje
pod prysznicem........
mój wszechświat w oceanie spokoju.....
powoli się rozpływam.......
.....krople na skórze-korze....................
............................................
Tylko-CHOLERA!!!Czemu tak zimno!!!!!!!!
:)HEHEHEHEHEHE>...................
za oknem.......
nagie ramiona moje
pod prysznicem........
mój wszechświat w oceanie spokoju.....
powoli się rozpływam.......
.....krople na skórze-korze....................
............................................
Tylko-CHOLERA!!!Czemu tak zimno!!!!!!!!
:)HEHEHEHEHEHE>...................
Ostatnio zmieniony 2008-12-31, 19:58:15 przez czarny0, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- gaduła
- Posty: 543
- Rejestracja: 2007-03-19, 21:53:54
Re: wierszyki
prysznic?
a co to?
pocę się potwornie...
skrupulatnie zbieram krople
mego potu - na zaś
pocę się ze strachu,
...że w końcu znajdę
...............ten prysznic...
...... ...............i będzie mi
............................cholera
................................zimno
czarnemu
Re: wierszyki
szmacianą lalką
życie targało
latami
czasu
i co z tego?
śmiech !
góry uniosę
zostanie
dusza
eter
NIEŚMIERTELNI
życie targało
latami
czasu
i co z tego?
śmiech !
góry uniosę
zostanie
dusza
eter
NIEŚMIERTELNI
Ostatnio zmieniony 2008-12-31, 20:11:00 przez czarny0, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: wierszyki
chochlik55 pisze:
prysznic?
a co to?
pocę się potwornie...
skrupulatnie zbieram krople
mego potu - na zaś
pocę się ze strachu,
...że w końcu znajdę
...............ten prysznic...
...... ...............i będzie mi
............................cholera
................................zimno
czarnemu
chochliku!!
dzięki