Przemyslenia Krzysia 18
Moderatorzy: chochlik, Jacek-P
- krzycho88
- średnio gadatliwy
- Posty: 326
- Rejestracja: 2004-09-13, 11:18:22
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Z drogi
- Kontakt:
Przemyslenia Krzysia 18
Nieśmiałość
Myśli
takie same
W samotności
ciągle śnimy
kiedy wreszcie
uczucie obudzimy
Na jawie pragnę
być blisko Ciebie
nie tylko we śnie
gdy dobrze nam
w wymarzonym
pięknym niebie
Co noc samotnie
tulę Cię w ramionach
jak łatwo z Tobą być
samotność tak pokonać
rankiem niestety
odchodzi sen daleko
czy spotkamy się kiedyś
nad naszą życia rzeką
K.F.
Myśli
takie same
W samotności
ciągle śnimy
kiedy wreszcie
uczucie obudzimy
Na jawie pragnę
być blisko Ciebie
nie tylko we śnie
gdy dobrze nam
w wymarzonym
pięknym niebie
Co noc samotnie
tulę Cię w ramionach
jak łatwo z Tobą być
samotność tak pokonać
rankiem niestety
odchodzi sen daleko
czy spotkamy się kiedyś
nad naszą życia rzeką
K.F.
Ostatnio zmieniony 2007-06-19, 20:42:35 przez krzycho88, łącznie zmieniany 2 razy.
- krzycho88
- średnio gadatliwy
- Posty: 326
- Rejestracja: 2004-09-13, 11:18:22
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Z drogi
- Kontakt:
Na szlaku
Na szlaku
Stary dąb
Przy polnej drodze
Mostek do niego
Nad głębokim rowem
Na pniu Kapliczka
Z Matką zawieszona
Na jej głowie
Polska korona
Warto się tu zatrzymać
Z Matką porozmawiać
Pobożności nie trzeba
Tutaj wcale udawać
Można tu przemyśleć
Wszystkie sprawy
Wznieś oczy do góry
Ujrzeć Świat łaskawy
Troski utopić
W myślach głęboko
Otrzeć łzę radości
Kręcącą się w oku
Po zadumie
Milej wędrować
Miłość do życia
Łatwiej też zachować
K.F.
Stary dąb
Przy polnej drodze
Mostek do niego
Nad głębokim rowem
Na pniu Kapliczka
Z Matką zawieszona
Na jej głowie
Polska korona
Warto się tu zatrzymać
Z Matką porozmawiać
Pobożności nie trzeba
Tutaj wcale udawać
Można tu przemyśleć
Wszystkie sprawy
Wznieś oczy do góry
Ujrzeć Świat łaskawy
Troski utopić
W myślach głęboko
Otrzeć łzę radości
Kręcącą się w oku
Po zadumie
Milej wędrować
Miłość do życia
Łatwiej też zachować
K.F.
- krzycho88
- średnio gadatliwy
- Posty: 326
- Rejestracja: 2004-09-13, 11:18:22
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Z drogi
- Kontakt:
Zasypianie
Zasypianie
Liścia na drzewach
W złoto się zmieniają
W porywach wiatru
Na ziemię spadają
Szukasz piękna
W smutnej jesieni
Teraz wszystko
Zasypianiem się mieni
Śpiewy ptaków
To miłe wspomnienie
Teraz smutek z zimnem
Pokrywają znów ziemię
Gdzie ta radość
Gdy wiosna króluje
Nadzieję na życie
Wszystkim obiecuje
Codziennie teraz
Dziwne zaskoczenie
Trudno z obłoków
Szybko zejść na ziemię
Chciałbyś świat
Mieć pod stopami
Trudno o to gdy łatwo
Na ziemię padamy
Życie z wiekiem
Wygląda inaczej
Zazwyczaj jego sens
Coś innego znaczy
Sprawność
To dziwne stwierdzenie
Zwłaszcza gdy młodość
To tylko wspomnienie
K.F.
Liścia na drzewach
W złoto się zmieniają
W porywach wiatru
Na ziemię spadają
Szukasz piękna
W smutnej jesieni
Teraz wszystko
Zasypianiem się mieni
Śpiewy ptaków
To miłe wspomnienie
Teraz smutek z zimnem
Pokrywają znów ziemię
Gdzie ta radość
Gdy wiosna króluje
Nadzieję na życie
Wszystkim obiecuje
Codziennie teraz
Dziwne zaskoczenie
Trudno z obłoków
Szybko zejść na ziemię
Chciałbyś świat
Mieć pod stopami
Trudno o to gdy łatwo
Na ziemię padamy
Życie z wiekiem
Wygląda inaczej
Zazwyczaj jego sens
Coś innego znaczy
Sprawność
To dziwne stwierdzenie
Zwłaszcza gdy młodość
To tylko wspomnienie
K.F.
- krzycho88
- średnio gadatliwy
- Posty: 326
- Rejestracja: 2004-09-13, 11:18:22
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Z drogi
- Kontakt:
Spotkania
Spotkania
Parkowa ścieżka
W liściach tonie
Jesień zachwyca
Od zimna marzną dłonie
Pod stopami miły szelest
Liście cicho rozmawiają
Lato z rozrzewnieniem
Teraz wspominają
Czarująca zieleń
Złote przybiera kolory
Lato w dal uleciało
Pozostawiło cudowne wzory
Zima przybywa
Wiatr nam to zwiastuje
Czas swoim piętnem
Ciągle nas prześladuje
Kobieta z pieskiem
Ścieżkę parku przemierza
Kogoś tu spotka
Samotnie przez życie zmierza
Idzie powoli
Podziwia jesienne widoki
W krainę wspomnienia
Kieruje swoje drobne kroki.
Ścieżką tą
Kiedyś spacerowała
Z osobą którą nad życie
Tak bardzo kochała
Spacerując samotnie
Szuka wspomnienia
Czasu kiedy taka wspaniała
Była codzienna nadzieja
Można się śmiać
Gdy człowiek młody
Trudne są jednak
Z czasem zawody
Idziesz przez życie
Ciągle roześmiany
Zaskakują niekiedy
Grające organy.
K.F.
Parkowa ścieżka
W liściach tonie
Jesień zachwyca
Od zimna marzną dłonie
Pod stopami miły szelest
Liście cicho rozmawiają
Lato z rozrzewnieniem
Teraz wspominają
Czarująca zieleń
Złote przybiera kolory
Lato w dal uleciało
Pozostawiło cudowne wzory
Zima przybywa
Wiatr nam to zwiastuje
Czas swoim piętnem
Ciągle nas prześladuje
Kobieta z pieskiem
Ścieżkę parku przemierza
Kogoś tu spotka
Samotnie przez życie zmierza
Idzie powoli
Podziwia jesienne widoki
W krainę wspomnienia
Kieruje swoje drobne kroki.
Ścieżką tą
Kiedyś spacerowała
Z osobą którą nad życie
Tak bardzo kochała
Spacerując samotnie
Szuka wspomnienia
Czasu kiedy taka wspaniała
Była codzienna nadzieja
Można się śmiać
Gdy człowiek młody
Trudne są jednak
Z czasem zawody
Idziesz przez życie
Ciągle roześmiany
Zaskakują niekiedy
Grające organy.
K.F.
Ostatnio zmieniony 2006-11-13, 18:58:10 przez krzycho88, łącznie zmieniany 1 raz.
- krzycho88
- średnio gadatliwy
- Posty: 326
- Rejestracja: 2004-09-13, 11:18:22
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Z drogi
- Kontakt:
Przemijanie....
Przemijanie...
Czym jest życie
To tylko wspomnienie
Przyszłość
To skryte marzenie
Teraz
To ulotna chwila
Stracona
Gdy jesteś niemiła
*
Całe życie
Daleko szukamy
Tego bliskiego
Nie zauważamy
*
Szczęście
Tak łatwo budować
Wystarczy przez życie
Z miłością wędrować
*
Daj dłoń otwarcie
Kochanej osobie
Wtedy szczęście
Nie zapomni o Tobie
*
Szczerość serca
Szczere też spojrzenie
Łatwo wtedy
Wędrować przez ziemię
*
Gwiazdy na niebie
Błyszczą tak wysoko
Ja lubię jak tym blaskiem
Lśni Twoje oko
*
W Twych oczach
Świat taki zaczarowany
Gdy w nie patrzę
Wiem że jestem kochany
*
Gdy w życiu ciężko
Ciągnie nas do nieba
Ale Twego serca
Opuścić się nie da
*
Szum wiatru za oknem
Miłe chwile przywołuje
Człowiek minionego czasu
Tak często żałuje.
K.F.
Czym jest życie
To tylko wspomnienie
Przyszłość
To skryte marzenie
Teraz
To ulotna chwila
Stracona
Gdy jesteś niemiła
*
Całe życie
Daleko szukamy
Tego bliskiego
Nie zauważamy
*
Szczęście
Tak łatwo budować
Wystarczy przez życie
Z miłością wędrować
*
Daj dłoń otwarcie
Kochanej osobie
Wtedy szczęście
Nie zapomni o Tobie
*
Szczerość serca
Szczere też spojrzenie
Łatwo wtedy
Wędrować przez ziemię
*
Gwiazdy na niebie
Błyszczą tak wysoko
Ja lubię jak tym blaskiem
Lśni Twoje oko
*
W Twych oczach
Świat taki zaczarowany
Gdy w nie patrzę
Wiem że jestem kochany
*
Gdy w życiu ciężko
Ciągnie nas do nieba
Ale Twego serca
Opuścić się nie da
*
Szum wiatru za oknem
Miłe chwile przywołuje
Człowiek minionego czasu
Tak często żałuje.
K.F.
Ostatnio zmieniony 2006-11-13, 21:52:21 przez krzycho88, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- rozkręcający się
- Posty: 227
- Rejestracja: 2006-10-09, 21:24:24
oczekiwanie
po każdej nocy
w świetle poranka
budzą się marzenia
zdradzonego kochanka
że czas co minął
jeszcze zawróci
że ten kto odszedł
do mnie powróci
po każdym dniu
co spełzł na niczym
nadciąga w zmroku
noc i syczy
gwizdem wiatru
w drzew konarach i w kominie
minął dzień
tęsknota nie minie
i jeszcze tylko
sen co się ociąga
przynieść może ulgę
lecz drży w przeciagach
na szklankę mleka
ciepłego i szlafmyce...
oczekiwanie
jakże spełnienie
przez ciebie przemycę...
w świetle poranka
budzą się marzenia
zdradzonego kochanka
że czas co minął
jeszcze zawróci
że ten kto odszedł
do mnie powróci
po każdym dniu
co spełzł na niczym
nadciąga w zmroku
noc i syczy
gwizdem wiatru
w drzew konarach i w kominie
minął dzień
tęsknota nie minie
i jeszcze tylko
sen co się ociąga
przynieść może ulgę
lecz drży w przeciagach
na szklankę mleka
ciepłego i szlafmyce...
oczekiwanie
jakże spełnienie
przez ciebie przemycę...
- krzycho88
- średnio gadatliwy
- Posty: 326
- Rejestracja: 2004-09-13, 11:18:22
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Z drogi
- Kontakt:
Układy
Układy
Targi, Halemba
Świat nieudany
Człowiek samotnie
Przyrodzie oddany
Tragedia wstrząsa
Próżne nadzieje
Krzywdą biednego
Wypchane portfele
Przepisy łamią
Dziwne układy
Czy dla próżności
Może do sławy
Cwaniactwo
Inspekcja
Przymyka
Oczy
Skała
Opada
Rodzinie
Wiatr w oczy
K.F.
Targi, Halemba
Świat nieudany
Człowiek samotnie
Przyrodzie oddany
Tragedia wstrząsa
Próżne nadzieje
Krzywdą biednego
Wypchane portfele
Przepisy łamią
Dziwne układy
Czy dla próżności
Może do sławy
Cwaniactwo
Inspekcja
Przymyka
Oczy
Skała
Opada
Rodzinie
Wiatr w oczy
K.F.
Ostatnio zmieniony 2006-11-23, 20:11:43 przez krzycho88, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- rozkręcający się
- Posty: 227
- Rejestracja: 2006-10-09, 21:24:24
[*][*][*]
weź na swe usta pieśni gniew
niech dotrze na śląsk mazur śpiew
stańmy w obronie ludzich żyć
nie bądź bezsilny z nami idź
nie dajmy wmówić sobie- im
że nie ma komu zarzucić win...
weźmy na usta pieśni gniew
niech dotrze na śląsk mazur śpiew !
niech dotrze na śląsk mazur śpiew
stańmy w obronie ludzich żyć
nie bądź bezsilny z nami idź
nie dajmy wmówić sobie- im
że nie ma komu zarzucić win...
weźmy na usta pieśni gniew
niech dotrze na śląsk mazur śpiew !
- krzycho88
- średnio gadatliwy
- Posty: 326
- Rejestracja: 2004-09-13, 11:18:22
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Z drogi
- Kontakt:
Róże
Róże
Można
Walczyć
Kamienie
Z bruku wyrywać
Iść milcząco
Smutek w ciszy
Rozpamiętywać
Stworzeni
Do miłości
Dlaczego
Nie kochamy
Życiem innych
Tak łatwo
Wzgardzamy
Pytań jest dużo
Nie pytamy
Bo z góry
Odpowiedź
Znamy
Pamiętamy
Słowa
Przed laty
Powiedziane
Postulaty
Zostały wygrane
Czy mamy
Ten wolny
Związek
Wywalczony
Czy tylko
Ktoś inny
Odcina
Kupony.
K.F.
Można
Walczyć
Kamienie
Z bruku wyrywać
Iść milcząco
Smutek w ciszy
Rozpamiętywać
Stworzeni
Do miłości
Dlaczego
Nie kochamy
Życiem innych
Tak łatwo
Wzgardzamy
Pytań jest dużo
Nie pytamy
Bo z góry
Odpowiedź
Znamy
Pamiętamy
Słowa
Przed laty
Powiedziane
Postulaty
Zostały wygrane
Czy mamy
Ten wolny
Związek
Wywalczony
Czy tylko
Ktoś inny
Odcina
Kupony.
K.F.
Ostatnio zmieniony 2006-11-27, 17:25:08 przez krzycho88, łącznie zmieniany 3 razy.
- krzycho88
- średnio gadatliwy
- Posty: 326
- Rejestracja: 2004-09-13, 11:18:22
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Z drogi
- Kontakt:
Powroty
Powroty
Obolały
Z zaciskanymi ustami
Jedziesz na spacer
Ot spotkać się z myślami
Samotność z przyrodą
Tego nam brakuje
Troski gdzieś uciekają
Swobodnie się czujesz
Myśli ulatują
W obłokach bujają
Kąpią się w wspomnieniach
W przeszłość powracają
Zjawiają się osoby
Miłe i kochane
W miejscach z którymi
Życie jest związane
Drobiazg że wiatr
Chłodny wieje
Z tymi wspomnieniami
Masz nową nadzieję
Trzciny pożółkły
Na wietrze szeleszczą
Zazdrościsz im tego
Tak pięknie się pieszczą
W ich szumie
Słyszysz lato gorące
Jeszcze z niedawno
Palącym słońcem
Teraz niestety
Ziemię śnieg przykryje
Ale to wspomnienie
Do wiosny przeżyje
K.F.
Obolały
Z zaciskanymi ustami
Jedziesz na spacer
Ot spotkać się z myślami
Samotność z przyrodą
Tego nam brakuje
Troski gdzieś uciekają
Swobodnie się czujesz
Myśli ulatują
W obłokach bujają
Kąpią się w wspomnieniach
W przeszłość powracają
Zjawiają się osoby
Miłe i kochane
W miejscach z którymi
Życie jest związane
Drobiazg że wiatr
Chłodny wieje
Z tymi wspomnieniami
Masz nową nadzieję
Trzciny pożółkły
Na wietrze szeleszczą
Zazdrościsz im tego
Tak pięknie się pieszczą
W ich szumie
Słyszysz lato gorące
Jeszcze z niedawno
Palącym słońcem
Teraz niestety
Ziemię śnieg przykryje
Ale to wspomnienie
Do wiosny przeżyje
K.F.
- krzycho88
- średnio gadatliwy
- Posty: 326
- Rejestracja: 2004-09-13, 11:18:22
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Z drogi
- Kontakt:
Wiatrak
Wiatrak
Staruszek wiatrak
Samotny przy drodze
Zatrzymaj się przy nim
Posłuchaj co Ci opowie
Wspomnienia z przeszłości
Wiatr w szczelinach snuje
Trzeszcząca deska
Miło mu wtóruje
Ptaki na belkach
Harce wyprawiają
Jedne szczebiocą
Inne znów śpiewają
Myszy nie widać
Nie słychać ich szeptania
Ziarna tu już nie ma
Nie ma też śniadania
W pobliskim sadzie
Szpaki urzędują
Czereśnie zrywają
Ludzi prowokują
Miło popatrzeć
Na belki tam w górze
I na kwitnące w pobliżu
Swobodne tu róże
Opuszczona budowla
Na deszczu niszczeje
Przyroda nas zwycięża
Zalotnie się śmieje
Cuda techniki
Powoli zanikają
Póki jeszcze stoją
Miło zapraszają
K.F.
Staruszek wiatrak
Samotny przy drodze
Zatrzymaj się przy nim
Posłuchaj co Ci opowie
Wspomnienia z przeszłości
Wiatr w szczelinach snuje
Trzeszcząca deska
Miło mu wtóruje
Ptaki na belkach
Harce wyprawiają
Jedne szczebiocą
Inne znów śpiewają
Myszy nie widać
Nie słychać ich szeptania
Ziarna tu już nie ma
Nie ma też śniadania
W pobliskim sadzie
Szpaki urzędują
Czereśnie zrywają
Ludzi prowokują
Miło popatrzeć
Na belki tam w górze
I na kwitnące w pobliżu
Swobodne tu róże
Opuszczona budowla
Na deszczu niszczeje
Przyroda nas zwycięża
Zalotnie się śmieje
Cuda techniki
Powoli zanikają
Póki jeszcze stoją
Miło zapraszają
K.F.