Strona 1 z 1

"Misja" (nie)SPECJALNA

: 2010-10-27, 21:31:21
autor: Jacek-P
Gdy przeczytałem tekst o możliwych problemach z budową stadionu z powodu drewnianego domku, nie mogłem uwierzyć. Gdy przeczytałem, że sprawcą zamieszania jest Sasinia zdębiałem. Rozstałem się z Sasinią jakiś czas temu i nigdy nie powiem, iż wstydzę się tego okresu w mojej historii. Myślę, że robiliśmy wiele fajnych rzeczy. Dlatego taka informacja jest dla mnie kompletnym zaskoczeniem i policzkiem. Jest całkowicie niepojętym sposobem, nie boję się tego otwarcie powiedzieć wykorzystywania organizacji pozarządowej do realizacji politycznych i prywatnych potrzeb. Nie wierzę w nagły przypływ potrzeby realizacji misji ratowania zabytków, tak samo nie wierzę, że inicjatorem i pomysłodawcą tego szalonego pomysłu jest Wiesław Skrobot. To jest niemożliwe. Moi koledzy z Sasinii zapomnieli najwyraźniej, że misja w statucie to nie argument do realizacji potrzeb politycznych. Misję realizuje się w sposób ciągły i konsekwentny nie tylko przed wyborami i w dodatku w sposób naturalny budzący zastrzeżenia, co do intencji. Do tego mogący zagrozić tak poważnej i potrzebnej inwestycji. Nie trzeba chyba wymieniać konsekwencji. Termin nie jest przypadkowy i nie mam, co do tego żadnych złudzeń. Po takim numerze nie wierzę już w bajki o sasiniowej misji, dobrych zwyczajach i kręgosłupie moralnym, o jakimi często przypominał mi kolega ze stowarzyszenia. W takim wydaniu to zwyczajny terroryzm tyle, że w białych rękawiczkach. Właśnie pozbyłem się bagażu sentymentów, który wyniosłem z Sasinii.

Re: "Misja" (nie)SPECJALNA

: 2010-10-27, 22:31:44
autor: Roma
Panie Jacku tu jest wpis pod artykułem na wm.pl

Wiesław Skrobot 89.228.*.* 27 października 2010 19:55:48 CEST #87182

No cóż panie Giniewicz, zdaje się, że autoryzowany akapit brzmiał tak: "My nie przeszkadzamy w inwestycji, każde stowarzyszenie ma prawo starać się o wpisanie obiektu do rejestru zabytków — uważa Wiesław Skrobot, wiceprezes SASINII. — Mamy w statucie opiekę nad zabytkami i się z tego wywiązujemy. To miasto, dysponując Gminną Ewidencją Zabytków i Gminnym Programem Opieki nad Zabytkami, opracowanym we współpracy z olsztyńskim Regionalnym Ośrodkiem Badań i Dokumentacji Zabytków, powinno sprawdzić, czy na terenie planowanej inwestycji nie ma takich obiektów, a tego najwidoczniej nie zrobiło. Dlatego my musieliśmy interweniować."


Czyli to urzędnicy miejscy nie dopełnili formalności przy budowie tego stadionu? Może wystarczy zadzwonić do Pana Skrobota i zapytać Go o całą sprawę i kto jest winny?

Re: "Misja" (nie)SPECJALNA

: 2010-10-27, 22:55:17
autor: Roma
a jak już Pan zadzwoni do Pana Skrobota i pozyska informacje, to będzie Pan musiał w tym miejscu przeprosić dawnych kolegów z Sasinii za wypisane idiotyzmy.

Re: "Misja" (nie)SPECJALNA

: 2010-10-27, 23:25:14
autor: motocykl
W takich sytuacjach po raz kolejny uważam polskie prawo za "chore" w pełnym tego słowa znaczeniu. Podobnie to wygląda z budową dróg i czymś takim jak konsultacje społeczne. Droga jest niezbędna to wywłaszczamy i budujemy ratując wiele żyć, stymulując rozwój itd... a nie dyskutując z byle jakim wsiokiem pospezetpeerowskim, który nagle poczuł potrzebę demokratycznego wyrażenia opinii i zablokowania budowy - bo jest taka możliwość.
Stowarzyszenia powstają nie w celu realizacji górnolotnie brzmiących misji ale właśnie np. do takich jak powyższy. Jedna wielka du*a. Z płaskiej i budujemy dalej :D

Re: "Misja" (nie)SPECJALNA

: 2010-10-28, 10:36:03
autor: Jacek-P
Roma pisze:(...)Dlatego my musieliśmy interweniować(...)
Nie "my musieliśmy", tylko "ja musiałem", to jest bliższe prawdy.

Moi koledzy z Sasinii poza jednym mają cywilną odwagę podpisać się pod swoją wypowiedzią. W takich sprawach nie mam w zwyczaju dyskutować z anonimowymi rozżalonymi ludźmi, którzy nie widzą świata poza czubkiem własnego nosa.
Nie czuję się w obowiązku przepraszać kogokolwiek za prawdę. Jaka jest każdy widzi.

Re: "Misja" (nie)SPECJALNA

: 2010-10-28, 11:29:10
autor: mmgg
proponuje obejrzeć sesje rady miasta , pod sam koniec jest odpowiedź p Sochy na temat tego domku , reszta zbędna

Re: "Misja" (nie)SPECJALNA

: 2010-10-28, 12:38:13
autor: Roma
traktuj Pan wszystkich równa miarą albo dyskutujesz Pan z anonimowymi internautami na forum na inne tematy albo żadaj Pan od wszystkich imienia i nazwiska oraz numeru pesel.

a co politycznych kwestii to zdaje się to medium bije na głowe inne.

Re: "Misja" (nie)SPECJALNA

: 2010-10-28, 12:41:23
autor: Jacek-P
Roma pisze:traktuj Pan wszystkich równa miarą albo dyskutujesz Pan z anonimowymi internautami na forum na inne tematy albo żadaj Pan od wszystkich imienia i nazwiska oraz numeru pesel.

a co politycznych kwestii to zdaje się to medium bije na głowe inne.
Ty nie dyskutujesz, ty wylewasz żale.

Re: "Misja" (nie)SPECJALNA

: 2010-10-28, 16:31:17
autor: toledo
Sedno sprawy z domkiem tkwi nie w tym kto i kiedy zgłosił potrzebę jego ochrony, lecz w tym czy wogóle podlega ochronie i czy rzeczywiście zbajduje się w wykazie obiektów chronionych w Gminnej Ewidencji zabytków i gminnym programie opieki nad zabytkami?

Jeżeli się ów domek tam znajdował to dlaczego inwestorzy nie uwzględnili stanu faktycznego?

To podstawowa sprawa dla wyjasnienia przez dziennikarzy. Tyle, że w Ostródzie nie ma dziennikarzy, są propagandziści i zleceniodawcy!

Re: "Misja" (nie)SPECJALNA

: 2010-10-28, 23:41:49
autor: motocykl
No brawo! Brawo, brawo, bravissimo. Powiedziane jednak z żalem. Czyżby za mało starosty w mediach? Na portalu GO jest :-). Nawet ma zdecydowanie więcej minusów od plusów. Ciekawe dlaczego? :|

Re: "Misja" (nie)SPECJALNA

: 2010-10-29, 05:52:32
autor: ostrodzianin
bo dwóch nienawistników takich jak ty siedza i piszą obelgi

Re: "Misja" (nie)SPECJALNA

: 2010-10-29, 21:34:40
autor: trebor999
Jeżeli się ów domek tam znajdował to dlaczego inwestorzy nie uwzględnili stanu faktycznego?

Tylko zastanawiające jest czemu tak długo stowarzyszenie zwlekało. Przecież przy planowaniu inwestycji można było zgłosić problem, a nie czekać jak jest w fazie daleko posuniętej. Widzę wszyscy z prawa lewa dbają o dobro miasta. Najważniejszy jest interes polityczny. Przepychanki itp. są na czasie.

Pamietajmy to nie są wybory np do Sejmu tylko do samorządu i powinniśmy mysleć o swoim środowisku!!!

Jak się poczyta to forum to ręce opadają zero interesu Ostródy tylko wojenki. później się dziwią, że frekwencja słaba.

Re: "Misja" (nie)SPECJALNA

: 2010-10-29, 22:34:00
autor: toledo
Masz rację ręce opadają...... Jak zwykle cygan zawinił a kowala próbują wieszać.

Re: "Misja" (nie)SPECJALNA

: 2010-10-29, 23:21:06
autor: motocykl
Hihihihi a ten dalej swoje.

Nienawistnicy wszystkich krajów laczcie sie!

Re: "Misja" (nie)SPECJALNA

: 2010-10-30, 06:21:58
autor: cdn
Co Hrywna, przesiadłeś się na motocykl ? :bije: :bije: :bije: :bije:

Re: "Misja" (nie)SPECJALNA

: 2010-10-30, 11:44:28
autor: toledo
:D :D :D