Kałuża
: 2008-01-08, 16:34:45
Wiosenne roztopy nastały i jak zwykle bezlitośnie pokazały jak kiepsko z naszymi drogami. Na zdjęciach przejście dla pieszych na ulicy Mickiewicza przy PKO BP. Woda z ulicy Wyspiańskiego i Placu Tysiąclecia spływała dziś strugami. Niczym nie zatrzymywana i nieodprowadzana gromadziła się właśnie w tym miejscu. W zasadzie przejście dla pieszych w „naturalny” sposób zostało wyłączone z użytku. Nie wiem tylko czy to wina drogowców, że tego nie przewidzieli i nie pozostawili niżej choćby jednego odpływu? Czy może to wina pogody, że się poprawiła co spowodowało roztopy? Ocenę pozostawiam wam.